@globus009 Nie zaczełaby się. Zauważ, że zaczęła się rzucać dopiero jak było bezpiecznie. Najczęściej 'próba samobójcza' to próba zwrócenia uwagi na siebie i swój problem. To ekstremalne wołanie o pomoc. Jak ktoś chce się zabic to po prostu to robi bez zbędnego widowiska ( ͡°͜ʖ͡°)
@bartja: próbował skręcić jej kark, żeby obyło się bez syfu, ale się nie udało to już ją wzięli. Potem pewnie trafiła do zsypu i stamtąd już prosto na śmieciarkę.
@aksnet: Na budowie, podczas szkolnej wycieczki: - Bardzo ważne jest noszenia kasków. Znałam chłopca, który nie nosił kasku. Pewnego dnia spadla mu cegła na głowę i zabiła go na miejscu. Znałam też dziewczynkę, która chodziła w kasku i gdy spadła jej cegła na głowę, uśmiechnęła się i poszła dalej. - Ja ją znam. Mieszka w naszym bloku. Do tej pory chodzi w kasku i się uśmiecha.
Bohater, do takich ludzi jak ten strazak mam najwiekszy szacunek, bo jak ktos mi powie ze jak chce sie zabic to i tak to zrobi to jest w bledzie bo po tej akcji napewno ktos pomoze tej dziewczynie i jeszcze moze byc szczesliwa w zyciu.
@scroller: Nie śmiej się lepiej. Bo jak jesteś pewien co chcesz zrobić, to robisz to tak by nikt Cie nie mógł powstrzymać. A nie widzi 10 ludzi którzy mogą ją zatrzymać, a ta dalej siedzi i się zastanawia. To oznaka tego, że nie chciała tego zrobić do końca.
Ratowanie samobójców to często stracona sprawa. Jeśli nikt potem nie pomoże takiej osobie, to spróbuje jeszcze raz, i jeszcze raz, aż w końcu się uda. A niektórym osobom naprawdę nie można pomóc - kto np. da jakiemuś, powiedzmy, milion dolców? Bo go okradli? Albo przywróci życie ukochanej czy ukochanemu? Pewnie, można tłumaczyć i próbować przekonywać, że życie nie straciło jeszcze sensu, ale czasem to nie działa. Nie mówię, żeby nie próbować ratować.
Komentarze (114)
najlepsze
złapaj ją jak najlepiej mógł a nie podduszał
Ma szczęście, że panienka nie wierzgała , nie spadli razem z belki i nie przywalili w ścianę.
Na budowie, podczas szkolnej wycieczki:
- Bardzo ważne jest noszenia kasków. Znałam chłopca, który nie nosił kasku. Pewnego dnia spadla mu cegła na głowę i zabiła go na miejscu. Znałam też dziewczynkę, która chodziła w kasku i gdy spadła jej cegła na głowę, uśmiechnęła się i poszła dalej.
- Ja ją znam. Mieszka w naszym bloku. Do tej pory chodzi w kasku i się uśmiecha.
Chyba na Liveleak nie byłeś ( ͡° ͜ʖ ͡°) tam co rusz ktoś z budynku ze saltem leci.
Komentarz usunięty przez moderatora
Co tam mężu w pracy ?
A spoko uratowałem samobojcę, dwa koty i zgasilem trzy domy.