Pijani kierowcy plagą na polskich drogach? Okazuje się, że to mit.
Tylko 11 proc. wypadków na polskich drogach spowodowane jest przez alkohol. Tymczasem w Szwecji ten odsetek sięga 28 proc., a we Francji 26 proc. – wynika z danych Komendy Głównej Policji. Okazuje się, że pijany Polak na drodze to mit.
Zdejm_Kapelusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 92
- Odpowiedz
Komentarze (92)
najlepsze
Dla przykładu autostrada z w-wa do granicy Niemiec to koszt 95pln i nikogo nierazi że wybudowali to za naszą kasę.
Gdyby podniesiono limit to statystyki uległyby
W Szwecji giną 3 osby na 100 tys. na drogach.
W Polsce ok 10 os na 100 tys.
A teraz co do "logiki" użytej w tym zdaniu.
Jeżeli są 2 identyczne miasteczka, a w mieście A: jest 10 wypadków rocznie z tego 3 popełniają pijani (30%), to czy tam jest lepiej, gdzie
od miasteczka B, gdzie jest tylko 1 wypadek rocznie. Ale ten 1 robi zawsze pijany (100%)?
Na serio,
też nie jeden raz się nad tym zastanawiałem i widzę że w dużym stopniu zagraniczne media i trolle w komentarzach
Dokładnie, tylko że na Zachodzie ten czynnik jest bardziej eliminowany przez infrastrukturę, nie to co na naszych krajówkach, gdzie jedzie się 200-400 km drogą gdzie każde wyprzedzanie to ryzyko, a dwa że dochodzi czynnik zmęczenia, jak się zrobi te 200 km krajówką to człowiek jest mniej skoncentrowany wjeżdżając później do miasta, dla przykładu.
Jeszcze dołóżmy do tego ciągłą koncentrację ze względu na nasze #!$%@? zabudowane (kto jeździ niemieckimi landówkami ten wie
są takie od lat. Pierwsze miejsce zajmuje wyprzedzanie na trzeciego, drugie to nieustąpienie pierwszeństwa, a dopiero później nadmierna prędkość
Ja po z zwykłym wczesnym obudzeniu czuję się tak samo #!$%@? jak po obudzeniu po weekendowym popiwkowaniu. Inaczej mówiąc jak się wcześnie obudzę to czuję się
Dziennikarzyna cannot into procenty
;-)
:)
z czego 1/3 z winy pijanych pieszych, a nie kierowców. W 2015 zginęło w wypadkach 2938 osób, z winy pijanego kierowcy zginęło ok 200 osób (6,8%), z winy pijanego pieszego nieco ponad 100. Niestety nie podają, ilu pijanych kierowców jest jedyną ofiarą wypadku.
Przede wszystkim, główne zdanie: "Tylko 11 proc. wypadków na polskich drogach spowodowanych jest przez alkohol. Tymczasem w Szwecji ten odsetek sięga 28 proc., a we Francji 26 proc.". Te liczby są wyrwane z kontekstu i nie powinny być ze sobą zestawiane, bo określają inną skalę zjawiska.
W Szwecji jest 10 milionów ludzi, w