Uczestniczka Runmageddonu zbierała śmieci po innych zawodnikach.
"Dziewczyna biegła Runmageddon Hardcore (22 km i 70 przeszkód) i zbierała po innych "super biegaczach" śmieci... Podziękowałem. Odpisała "Ej zbierałam tylko 13 km, potem nie miałam siły się już schylać"... DUŻA PIĄTKA - ona wygrała ten bieg." - skomentował jeden z organizatorów.
Sickstee z- #
- #
- #
- #
- #
- 91
Komentarze (91)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
To norma na świecie, biegałem w kilku krajach.
Organizator ma obowiązek posprzątać teren po zawodach.
Komentarz usunięty przez moderatora
Zaczyna mnie boleć czoło od fejspalmów.
@calandrino:
Pewnie nie jest i organizator pewnie sprząta, ale robi się to po ukończeniu zawodów, dziewczyna zbierała śmieci chyba w trakcie trwania imprezy, więc nic dziwnego, że tyle tego zebrała. W sumie to wyręczyła wolontariuszy, którzy pewnie też sprzątali po imprezie, każdy kto był na tego typu zawodach wie jak to wygląda :p
@Mieszko966: Po trzecim razie wyszukałem Twój nick i wszędzie dałem minusa.
1. Start w biegu nie uprawnia nas do śmiecenia. To, że organizator po nas sprząta to jego dobra wola. On ma sprzątnąć taśmę i przeszkody po sobie. PAMIĘTAJMY, ŻE W NASZYM KRAJU ŚMIECENIE PODLEGA KARZE GRZYWNY!
@Hank85: A to na wyścigach MTB z reguły nie jedzie się kilku okrążeń wyznaczonej trasy?
Komentarz usunięty przez moderatora
a organizator to nie pomyślał o czymś takim jak zapewnienie sprzątania po imprezie? I jeszcze podziękował jej uprzejmym komentarzem w internecie? WOW.