Hindus ,,zbyt gorliwie podrywał" Polkę. Do jego mieszkania wtargnęli Polacy
Do mieszkania na terenie Warszawy wtargnęła grupa Polaków, gdzie znajdowało się trzech Hindusów. Powód? Sprawy obyczajowe. ,,Hindus zbyt gorliwie próbował poderwać Polkę, a jej koledzy nie wytrzymali” – czytamy. Portal zastrzega, że powodem nie były kwestie rasistowskie, ale obyczajowe.
Rhobar z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 199
Komentarze (199)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Amerykanie wylądowali na Marsie.
Nagle podbiega do statku grupka zielonych ludzików i zaspawała im wyjście.
Amerykanie męczą się i męczą, aż w końcu po 2 godzinach otwierają drzwi, wychodzą, a kosmici tarzają się na ziemi ze śmiechu i mówią:
- Polacy otwarli drzwi w piętnaście minut!!
- Polacy? To Polacy tu byli?
- No tak. I nawet dostaliśmy prezenty!
- Prezenty? Jakie?
- Jakiś wpier*ol, ale każdy dostał!
@Pacjonek: jak jesteś u kogoś w gościach to Ty masz się dopasować a nie gospodarz. Druga sprawa to zwykły, normalny #!$%@? jeszcze nikomu nie zaszkodził. Nie wolno tylko przeginać pały.
@void1984: nie napisali tez konkretnie co zrobił, kazdy dorabia sobie swoja wersje jaka mu przyjdzie do głowy,
- X podrywa w żenujący sposób dziewczynę
- dziewczynie się to nie podoba i woła Sebixów
- Sebixy dokonują wtargnięcia do mieszkania wynajmowanego przez X-a, biją go i mu grożą
- X ma dziewiątkę i broniąc się zastrzelił napastników
To w tym przypadku będzie legitne czy nie?
@zaltar: zalezy jak bedzie wygladala sytuacja. Jesli mimo ze gosc bedzie uzbrojony, napastnicy nadal beda atakowac to moze sie bronic. Natomiast za wtargniecie nie mozna tak czy inaczej nikogo zastrzelic.
@arsenalista: Tak się właśnie kończy czytanie wykopu. Piszesz głupoty i myślisz, że jesteś zabawny.
W normalnym cywilizowanym kraju jak się popatrzysz na kogoś i będziesz się na niego tak długo patrzył aż on zauważy że się na niego patrzysz, to albo się do ciebie ten człowiek uśmiechnie, albo podejdzie uśmiechnięty i się spyta" Czy my się przypadkiem nie znamy?"
Resztę znacie.
#cytatywielkichludzi
W sensie powinno się zdelegalizować organizacje, które pomagają
Wydaje mi się, że nie zrozumiałeś co kolega chciał przekazać.
Chodzi o to, że pobicie od pobicia na tle rasistowskim różni się głównie tym, że w tym drugim przypadku jedna z osób jest innej rasy, co z założenia oznacza nierówność wobec prawa bo pobicie to pobicie.
Na zachodzie ludzie nauczyli się wykorzystywać argument rasizmu, co prowadzi do patologii.