Czym kierować się przy wyborze multitoola?
Multitoole to kompaktowe, przenośne narzędzia ręczne, które łączą wiele pożytecznych funkcji w obrębie jednego produktu. Można pokusić się o stwierdzenie, że stanowią awaryjną skrzynkę narzędziową w pigułce. Znajdują zastosowanie zarówno wśród zwykłych użytkowników, jak i wśród służb mundurowych.
P.....l z- #
- 284
Komentarze (284)
najlepsze
Kiedyś chciałem sobie kupić multitoola. Tak założyłem że mam ~100-200 zł na wydanie. Ale tak jak zacząłem czytać to wyszło za 300 to dopiero jest sprzęt, a za 400? Warto dołożyć! Panie, za 600.. ten to robi robotę! Koniec końców nie kupiłem nic i żyję, nóż folder zawsze przy sobie mam i na moje potrzeby wystarcza. W domu kombinerki etc i jakoś
Jak czytam takie teksty to tylko w głowie mam jedną myśl - pasta o chodzeniu po bułki.
Chcę sobie kupić multitoola awaryjnego do samochodu, który i tak przez 95% czasu będzie tylko leżał nieużywany mam wydawać kilkaset złotych, bo przecież taki za 30-50 zł po 5 latach mi się rozwali. -.- Nie przemawia to do mnie.
Kiedyś
Też zazwyczaj przed takim zakupem robię sobie małe przemyślenie - do czego mi to potrzebne i jak często będę używał i wtedy kupuję coś dostosowanego
Komentarz usunięty przez moderatora
Wiedziałbym, że taki pancerny kojot będzie to bym kilka zapasowych kupił ;)
Komentarz usunięty przez moderatora
To ja powiem tak, jak chcesz porządny za kilkaset zł - to Leatherman.
Jak chcesz jakiś za ok. 100zł - to Leatherman.
Jak chcesz jakiś tańszy niż 100zł - nie kupuj, dozbieraj 30zł i kup - Leathermana.
:)
@dzumaczycholera
@dalibor
Nie miałem jak go naprawić bo wszystko naprawiałem Leathermanem (✌ ゚ ∀ ゚)☞,
Kwestia noszenia jest kluczowa, bo waga robi swoje. Powinien być w miarę lekki, a nie ważyć pół kilo.
Mam identycznego od jakiś 3ech lat..
Używany codziennie po kilka razy w pracy..
Wcześniej zajeździłem kilka chińczyków i żaden nie podołał..
Na początku szkoda mi bylo kasy..
Teraz wiem że kupiłbym modek wyższy..
ale po co, jak ten się nie chce zepsuć:)
Poza tym nie wiem, czy próbowaliście coś naprawiać takim multitoolem - to po prostu męka. Wolę śrubokręt nóż i kombinerki
Za 500 się nie łamie :p
http://noze-swiata.pl/multitoole/1140-multitool-gerber-dime-black.html
Nie ma tysiąca funkcji, ale ma te najważniejsze. Ja w sumie korzystam z noża, ostrza do paczek, kombinerek i otwieracza, na co dzień i tak więcej narzędzi nie potrzeba a narzędzie jest małe i nie kosztuje >400zł
Niestety zgubiłem swojego po 2 latach, muszę kupić nowego :p
Największe dla mnie plusy:
Kompaktowy (rozmiar i waga jak wiekszy pendrive)
Otwieracz dostepny po wyjeciu z kieszeni (nic nie trzeba odgknac)
Narzedzie do otwierania paczek (specjalny jozyk do tego)
Cena (90-110zl)
pomimo, ze rozwalilem kombinerki wciaz w codziennym uzytku, bo nie przeszkadza w kieszeni.
Jest tez wersja dla podroznikow (bez noza)