Każdy uśmiech może przynieść śmierć. Nikodem potrzebuje 100 tysięcy złotych.
Rodzice 10-miesięcznego Nikodema toczą walkę z czasem. Chłopiec ma wrodzoną wadę serca. Kilka dni temu lekarze postawili fatalną diagnozę - chłopcu pozostały maksymalnie dwa miesiące życia. Szansą dla Nikodema jest kosztowna operacja w Watykanie. Zbiórkę na rzecz chłopca rozpoczął nawet...
Nau z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 46
Komentarze (46)
najlepsze
A to ci dopiero wyjątkowa informacja. Żarty żartami, ale o tym lekarzu - prof. Adrianno Carotti pisze nawet parówkowy portal, nie mniej jednak obstawiam, że większość operacji za granicą wynika z przekonania, że tam dzieci leczone są w magiczny sposób.
Zdrowia życzę.
Stany i Szwajcaria już niemodne?
Nikodem nie jest podopiecznym żadnej fundacji.
Nie skontaktowali się z kliniką docelową.
Nie mają pełnej dokumentacji medycznej.
ALE DEJ PIENIĄDZA!!!
Bo Nikodem umrze w Polsce.
To znaczy nie umrze, bo w Polsce takie operacje się regularnie robi.
Ale umrze bo jeden lekarz zasugerował że oni nie umieją takich operacji robić.
Szpitala i lekarza nie znamy, ale to MUSI BYĆ PRAWDA. Bo jedno dziecko znajomej zmarło.
Cóż za ohydny FUD w
Dzisiaj moi starzy wezwali do domju brata, który robi "kariere" w big4. Brateł przyjechał swoim SUVem Volvo i wlazł do domu. W domu siedzieli starzy, siostra, jej Seba i ich guwniak. Siostra płacz no i brat pyta po #!$%@? go w tygodniu ściągają do domu. Stary Janusz zaczyna opowieść, żę młody guwniak jest prawie ślepy i trzeba operacje a NFZ nie pokryje w terminie i za oko trzeba 16,5k
Natomiast wszystkim nabijającym się z akcji (nie ją kwestionującym, bo IMO też potrzeba tu jakiejś konkretnej weryfikacji): obyście nigdy nie musieli walczyć o życie swojego dziecka. Syn pierwsze 3 miesiące życia spędził na OIOMie noworodkowym, walcząc najpierw o życie, potem o zdrowie.