Jak zobaczyłem jak się koparka odpycha, to od razy przypomniał mi się jakiś kiczowaty program z discovery. Chyba coś o kopania złota na Alasce.
Jadzia ciągnik siodłowy, z naczepą niskopodwoziową, a na niej koparka. Nie byle jaka, tylko nówka Volvo I to bardzo duża.
Ciągnik nie dał rady pokonać malutkiego błota. W programie oczywiście panika, jak nie dojedzie w 43 minuty i 11 sekund, to będzie koniec świata jak to zapowiadał Nostradamus...
Komentarze (73)
najlepsze
Jadzia ciągnik siodłowy, z naczepą niskopodwoziową, a na niej koparka. Nie byle jaka, tylko nówka Volvo I to bardzo duża.
Ciągnik nie dał rady pokonać malutkiego błota.
W programie oczywiście panika, jak nie dojedzie w 43 minuty i 11 sekund, to będzie koniec świata jak to zapowiadał Nostradamus...