Kim Dzong Un: Naszym końcowym celem jest zrównoważenie potencjału USA
Ostatecznym celem jest realne zrównoważenie przez KRLD potencjału wojskowego USA - oświadczył przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un. Chodzi o równowagę realnej siły - podkreślił. Obwieścił też, że jego kraj wypełnił program zbrojeń jądrowych mimo sankcji.
cccn z- #
- #
- #
- #
- #
- 138
Komentarze (138)
najlepsze
@awcalezenie: a korea coś exportuje do tych państw? Nawet przyjmijmy jeśli tak jest to kim dzong un #!$%@? w kosmos jakieś miasto i jego port, a nie baze wojskową ze sprzętem, a po takiej akcji grubas był by zaorany w 3 godziny przez chiny, usa, japonię i koreę
Violets are blue
There is always an asian
Better than you..
Roses are red
Violets are blue
I'm schizophrenic
And so am I
Roses are red.
Violets are blue
Kim Dzong Un
Is better than you.
Utożsamianie "zła" z jednostką "np. Kim" która ma twarz głos i jest namacalna jest dużo bardziej przystępne dla konsumentów (obywateli) jak wypadkowa skomplikowanych strategii różnych mocarstw, o których nawet trudno powiedzieć że są złe po prostu reprezentują inne grupy interesów.
Więc nie spodziewaj się że media będą mówiły o konfliktach w inny sposób jak teraz.
http://www.rp.pl/Swiat/160929536-Wojna-wywolana-przez-Kima-to-koszmarna-wizja-dla-Chin.html
Nie zrównoważy. Potencjał nuklearny USA to nie tylko rakiety na kontynencie. To tez całkiem spora flota okrętów podwodnych z głowicami nuklearnymi i lotnictwo strategiczne. A co najważniejsze zwiad satelitarny i nie tylko satelitarny, który skutecznie poinformuje USA o wystrzeleniu kilkudziesięciu rakiet na raz. Zanim te rakiety doleciały by przez pół Pacifiku, ba zanim doleciały by do Japonii, pewnie jakaś Virginia u wybrzeży tego #!$%@?łka przerobi ich na nuklearna pustynię.
I
Problem Północy może być załatwiony tylko wewnętrznym przewrotem i stopniową cywilizacją tego kraju. Nie wojną, bo chociażby taki Seul