Nie ma się co tym martwić, gorzej kiedy ten rząd już powstanie i zaczną się poważne porządki w Rzeszy Europejskiej : wspólny budżet, wspólna armia, która wyciągnie armię niemiecką spod kurateli NATO, cenzura, relokacja merkelowskich sierotek wojennych i inne postępowe zmiany. Każdy dzień bez niemieckiego rządu to prezent dla mieszkańców Europy bo potem już będzie taka walka o pokój i demokrację że dostaniecie odcisków od maszerowanie ku nowemu wspaniałemu światu.
@przeciwko78: Bo ... ? W przeciwieństwie do Niemiec dla Polski dyrektywy kołchozowe są nadrzędne. W dodatku w niektórych przypadkach, takich jak budowa Nord Stream 2, którego budowa również nabierze rozpędu po powstaniu rządu, zwłaszcza w spodziewanym składzie, czyli z SPD to nawet nie ma znaczenia co zrobimy.
@przeciwko78: Naprawdę wierzysz w te bajeczki ? Wspólny budżet daje więcej władzy brukselskim urzędnikom, jaki urzędnik zrezygnuje z części możliwej władzy. Bajania o dwóch prędkościach to tylko metoda straszenia naiwnych.
Rozumiem że jesteś przekonany że unijna armia to też tylko dla tych co potrafią zaśpiewać dojczland, dojczland uber alles a relokacja wojennych sierotek z brodami to też tylko dla chętnych. Dyrektywa dot. pracowników delegowanych też pewnie nas nie będzie dotyczyła bo
@Polinik: Wbrew obiegowej opinii ekspertów z wykopu Merkel to najlepsza opcja dla Polski, Schulz by nam dał popalić nie mówiąc o jakiś niemieckich narodowcach, na szczęście ci raczej nie mają żadnej możliwości rządzenia.
Komentarze (100)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
W przeciwieństwie do Niemiec dla Polski dyrektywy kołchozowe są nadrzędne. W dodatku w niektórych przypadkach, takich jak budowa Nord Stream 2, którego budowa również nabierze rozpędu po powstaniu rządu, zwłaszcza w spodziewanym składzie, czyli z SPD to nawet nie ma znaczenia co zrobimy.
Naprawdę wierzysz w te bajeczki ? Wspólny budżet daje więcej władzy brukselskim urzędnikom, jaki urzędnik zrezygnuje z części możliwej władzy. Bajania o dwóch prędkościach to tylko metoda straszenia naiwnych.
Rozumiem że jesteś przekonany że unijna armia to też tylko dla tych co potrafią zaśpiewać dojczland, dojczland uber alles a relokacja wojennych sierotek z brodami to też tylko dla chętnych.
Dyrektywa dot. pracowników delegowanych też pewnie nas nie będzie dotyczyła bo
Niby jak? Co za bzdury. Zakop