Kierowcy autobusów nie mogą już sprzedawać biletów. Internauci w euforii
Od 1 stycznia kierowcy warszawskich autobusów przestali sprzedawać bilety komunikacji miejskiej. ZTM uznał, że sieć sprzedaży biletów jest już tak rozwinięta, że nie ma powodów, by pasażerowie zawracali głowę kierowcom.
Z.....s z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 201
Komentarze (201)
najlepsze
@Emill: BZDURA
Kiedy ostatnio raz ta liczba została zwiększona? Bo jak jeździłem komunikacją ostatnio może w lip-sie to spotykałem autobusy bez automatów, szczególnie te mniejsze?
@kaganiec_oswiaty: Mam problemy z wyobrażeniem sobie tego - w Warszawie przytłaczająca większość ludzi używa biletów długookresowych, których nie trzeba wyciągać przy wejściu do autobusu.
Ty się śmiej. W Anglii pierwszy raz jechalem metrem, oczywiscie kupiony bilet wczesniej i wchodza kontrolerzy do srodka i tekst: czy ktos chce kupic u nich bilet. Padłem.
ZOBACZ MEMY TRZECI JEST NAJŚMIESZNIEJSZY k$#wa skończcie z tymi biedatytułami ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@pss8888: jak jest tłok to możesz nie dopchać się do kasownika
Raz zdarzyło mi się stanąć w takiej sytuacji we Wrocławiu.
Co wówczas się robi:
- tłumaczy, że automat nie działa
- pokazuje dowód tożsamości
- przyjmuje kwitek opiewający na 3.00 PLN z podanym numerem konta
- przelewa pieniążki w terminie 14 dni od wystawienia
Jeśli przelew nie zostanie wykonany, to dostaje się normalny mandat jak za jazdę bez biletu
#
Sam korzystam z komunikacji miejskiej raz na pół roku (jak mi szkoda kasy na ubera albo jadę z cebulakiem xD) i zawsze kupuję bilet przez aplikację. Więc tym bardziej nie rozumiem dlaczego młodsi ode mnie ludzie stoją w kolejkach do automatów i kiosków XD
@nazwa_konta: w Warszawie też możesz, ale nie w biletomatach zamontowanych w autobusie.
To nie kiosk, tylko urządzenie dla tych którzy potrzebują kupić bilet na przejazd. Bilety o których mówisz są do kupienia we wszystkich biletomatach stacjonarnych i kioskach.
W godzinach szczytu jak się ruszyć nie można to lepiej dostać skasowany bilet niż jeszcze się pchać do kasownika. Wiem
Mamy teraz biletomaty na ulicach i w autobusach, biletomaty na każdej stacji metra i w kioskach. A do tego można zawsze skorzystać z aplikacji typu Skycash czy JakDojade i kupić bilet tam, teraz Smartfon ma już prawie każdy.
Nie raz widziałem, jak ktos chciał kupic bilet i musiał prosic współpasazerów o dokonanie płatosci karta, a potem oddawał mu gotówke.
2. Sprzedaż tylko na przystanku 3. Tylko bilety jednorazowe 4. Odliczona kwota
Niestety 90% pasażerów nie potrafiło zakupić biletu we właściwy sposób. Albo pukają w szybę podczas jazdy, albo chcą bilety 20 minutowe próbując zapłacić 100zł banknotem. O ile jeszcze ktoś potrafi się kulturalnie zachować to pół biedy. Bo niestety większość z tych pasażerów
w nocnych to chyba nigdy nie widziałem automatu z biletami, a akurat tam by sie przydał