Mój były prowadzący z AGH oraz jego przygody z doktoratem.
Mój były prowadzący z #agh postanowił zostać doktorem i praktycznie przepisał pracę doktorską swojego młodszego brata (od 25 do 75% pracy to praca jego brata). xD Zawsze był taki intelygentny i lotny, ale to jego popis! Polecam przeczytać całe, bo można nieźle się pośmiać. xD
kptant z- #
- #
- #
- 259
- Odpowiedz
Komentarze (259)
najstarsze
Wszystko zależy od programu, którego używali.
@revoolution: tak podają programy antyplagiatowe, tzw współczynnik pierwszy i współczynnik drugi, zależne jest to, od parametrów, np porównanie minimalnej ilości identycznych wyrazów występujących po sobie (możesz ustawić 3 a możesz 10) albo jak długi musi być fragment aby został zakwalifikowany jako plagiat (pół akapitu czy cała strona). zależnie od polityki uczelni współczynnik pierwszy, czyli najbardziej liberalne ustawienia, stawia czerwoną flagę w okolicach
Komentarz usunięty przez moderatora
Cóż za cudowna próba ukręcenia sprawie łba.
Komentarz usunięty przez moderatora
Dalej trzeba czekac godzinami w kolejakach zeby cos w dziekanacie zalatwic na WPIA? W kazdym razie niepolecam. Idzie niz demografuczny wiec pewnie cos jednak sie poprawilo w podejsciu do studenta.
@Jangcy: nie poprawiło