Dramatyczny apel ojca Tomasza Mackiewicza. "Błagam o wznowienie akcji...
- Błagam o wznowienie akcji ratowniczej - ten dramatyczny apel wystosował ojciec Tomasza Mackiewicza, Witold. Ma on przeczucie, że syn żyje i czeka na ratunek.
Surowemienso z- #
- 142
Komentarze (142)
najlepsze
Jednak takie nawoływanie by inni ryzykowali swoim życiem bo ktoś z Twoich bliskich podjął decyzję by narazić się na śmierć jest już co najmniej chamskie. Przykro że ojciec stracił syna, ale ryzykować śmierć 4-5 kolejnych osób? No chyba nie.
Moje zdanie w ogóle jest takie że jak nie jesteś w stanie sam zejść z tej góry,
@Kargaroth: To nie tylko Twoje zdanie. Nawet turystom którzy płacą po 50000$ za szczyt odmawia się ataku jeżeli istnieje podejrzenie że taki nie wejdzie. I to na miejscu, po aklimatyzacji, po zapłaceniu z góry - firmy nie chcą trupa bo im renomę zepsuje. Z resztą wydaje mi się że
@hacerking: trzeba też pamiętać że ojciec stracił syna i kierują nim silne emocje, a nie rozum. Myślę że można mu wybaczyć ten apel.
Choroba wysokościowa ma dwa objawy. Jednym z nich jest mózg. Po tylu dniach na pewno ma obie wersje.
Gość jest martwy od dwóch dni minimum. Ekipa szła po francuskę bo ją wielokrotnie widziano przez lornetkę. Z grzeczności nie mówili o sytuacji Tomka.
Oni już nagięli swoją wydolność wczoraj w nocy i sporo ryzykowali.
Gdyby kontynuowanie akcji nie oznaczało pewnej śmierci ratowników, to jestem przekonany że byliby już na górze.
Nawet cud by go nie uratował.
@xblackwidowx: gdy Francuzka go opuszczała
@lubiecie:
#!$%@? mać, nie strasz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Oni od samego początku, już wylatując spod K2 wiedzieli, że w ogóle po niego nie pójdą tylko nie powiedzieli, no bo jak można coś takiego powiedzieć ?
Choroba wysokościowa, obrzęki, odmrożenia, ślepota śnieżna, brak tlenu... był trupem (oddychającym) w momencie kiedy Revol go zostawiała, inaczej by go nie zostawiła. Sama również wiedziała, że jeśli tam zostanie to umrze, dlatego ruszyła.
Jeśli nie jesteś w stanie się ruszać, to nie
@amath:
Powiedział to Bielecki przed startem, że jak będą lecieć w 4, to na pewno nie pójdą po Tomka. ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Jest to do znalezienia na necie, chyba na Onecie.
@pcstud: Powiem ci wprost, że tu wcale nie chodzi o technologię, a bezpieczeństwo. Da się helikopter podciągnąć nawet wyżej i to nawet niekoniecznie jakiś specjalistyczny, ale tylko przy idealnej i to letniej pogodzie. Problemami jest widoczność, ewentualne opady i
Dwie rzeczy trzeba mieć na uwadze - pierwsze to bilans cieplny. Wspinająć się człowiek sam siebie ogrzewa, spalając absurdalne ilości energii. Tyle, że trzeba to bilansować 'na zero'. Ktokolwiek kiedyś spocił dupę odśnieżając chodnik zdaje sobie sprawę jak zimno jest człowiekowi jak tylko przestanie machać łopatą. Wspinaczka
Komentarz usunięty przez moderatora