@starnak: Ludzie kupują biały najtańszy chleb, który po jednym dniu już twardnieje i nie nadaje się do jedzenia. A złotówkę drożej jest dobry ciemny, który jest smaczniejszy i nawet na trzeci dzień jeszcze można go zjeść. Odkąd kupuję chleb razowy to ani razu nie miałem sytuacji, żebym go musiał wyrzucać.
@barceiio: Ja wiem, że tylko trollujesz ale i tak dam ci minusa. Z takimi śmieszkami jest jak z wierzącymi - będzie was kilka tysięcy, każdy napisze jakąś głupotę dla jaj, cjeden człowiek to przeczyta i się #!$%@?, inny oleje a jakiś inny kretyn nie zrozumie, zrobi "risercz" a potem złapie za baner, pójdzie protestować przed ministerstwem zdrowia, zarazi tym rakiem znajomych, rodzinę, założy konto na forum dla antyszczepionkowców... i im więcej
Ktoś z kunsztem reżysersko-scenograficznym lub po prostu talentem szkolnym "co poeta miał na myśli" wyjaśni na cholerę oni tak tego ogórka jedli i się nim wymieniali w tej scenie?
@Szarobury_drut_kolczasty: to takie budowanie atmosfery. Wsadza lape do sloika, wyciaga ogórka bez pytania - zwroc uwage na spojrzenie sprzedawcy. To, ze sie nim dziela pokazuje, ze sa razem i razem beda rozwiazywac ewentualnre problemy.
Nie wiem dlaczego świetnie zapamiętałem tą scenę, jakoś mocno utknęła mi w pamięci. W sumie to ona i ta jak Gustlik gołymi rękoma wyciąga słynną 'szpileczkę' z drzewa i zawija w spiralę. Jak się wiele lat później dowiedziałem ten gwóźdź był z ołowiu. XD
@barov07: Sporo takich scen się pamięta, np. jak jedli taki ładny obiad u jakiejś kobiety i nie mogli dobrze rozbić jajka, bo to było dla nich zbyt delikatną czynnością po takim czasie w czołgu ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (101)
najlepsze
@K_R_S: xDD nikt się z nikim na nic nie umawiał.Typowe wykopki, wojna na ekranie jest a oni majaczą o wolnym rynku xDD
Komentarz usunięty przez moderatora