To strzelanie do ekranu to swietna sprawa. Jak bylem w Zaganiu to zabrali nas do drugiej jednostki na Symulator Śnieżnik. Rewelacyjny symulator. Prawdziwa bron ale przerobiona tak, ze piechur ma na plecach pojemnik z cazotem, ktory jest podpiety pod karabin, zeby strzelajac symulowac prawdziwy odrzut. I to calkiem niezlego kopa. Z milych wspominek to jeden ciul z mojej kompanii w trybie obrony miasta wywalil z RGPpanc-a 37 pociskow.. nie trafil ani razu
@Filozof_Marian: u nas zadna bron nie byla kalibrowana. Dodatkowo mialem z tym zabawna sytuacje. Mielismy strzelanie do nieruchomych celow w polu 150m z Beryla. Pierwsze moje strzelanie - 0/20. Pan kapitan do mnie: - zolnierz! jestes dupa a nie strzelec! - panie kapitanie, a jest na tym symulatorze opcja pokazywania sladow po pociskach? - a po ci ci to zolnierz?! - bo widzac gdzie sie klada pociski bede mogl brac poprawke
Komentarze (86)
najlepsze
Z milych wspominek to jeden ciul z mojej kompanii w trybie obrony miasta wywalil z RGPpanc-a 37 pociskow.. nie trafil ani razu
@ugluck:
Mielismy strzelanie do nieruchomych celow w polu 150m z Beryla. Pierwsze moje strzelanie - 0/20.
Pan kapitan do mnie:
- zolnierz! jestes dupa a nie strzelec!
- panie kapitanie, a jest na tym symulatorze opcja pokazywania sladow po pociskach?
- a po ci ci to zolnierz?!
- bo widzac gdzie sie klada pociski bede mogl brac poprawke
Nijak, nie interesuje mnie strzelanie.