Krzysztof Hołowczyc stracił prawo jazdy na 3 miesiące.
Krzysztof Hołowczyc jechał w terenie zabudowanym z prędkością 113 kilometrów na godzinę. Przekroczył dozwoloną prędkość o 63 km/h. Jazdę Hołowczyca udało się sfilmować dolnośląskim policjantom z radiowozu z wideorejestratorem. Jechał na konferencję dotyczącą bezpieczeństwa na drogach
H.....k z- #
- #
- #
- #
- 529
Komentarze (529)
najlepsze
Tyle lat bezkarnie igrał z prawem!
@harryhoudini13: ogólnie - to ja się z tobą zgadzam.
Jednak jeśli dziś "teren zabudowany" kończy się znakiem w miejscu X - to można za nim jechać 100kph i nie jest to "szaleństwo" - prawda?
Jeśli ten znak jutro ktoś przestawi 600m dalej (a budynków ani pieszych nie przybędzie) - to niczego to nie
Zdążył???
@CREAMY_SUPERIOR: Nawet nie "dokument" tylko zwykły kawałek plastiku. I prawda jest taka że coraz więcej osób jezdzi bez tego gówna.
Przecież znak obszaru zabudowanego jest po prawej stronie jezdni to w jaki sposób podczas wymijania ciężarówki można go przeoczyć?
Zresztą nie tylko pirat, ale również hipokryta. Mordercze drzewa mu przeszkadzają, bo rzucają się na niewinnych (tych co jadą dynamicznie ale bezpiecznie) kierowców, ale wielkie oślepiające bilbordy z jego buźką przy drogach są zupełnie ok.
Generalnie temu panu już podziękujemy.