jak mi się zdarza taka sytuacja to kulturalnie czekam te 5-10 minut aż skończy się ten bezmyślny wyścig słoni. Potem wyprzedzam i zwalniam przed nimi do 30-40 km/h. Czasowo jestem oczywiście stratny, ale humor trochę poprawiony jak widzę w lusterku te błyski reflektorów i machającego w kabinie Janusza.
@Norton__PL: zbyt łaskawy jesteś, ja robię tak jak opisałem wyżej:
jak mi się zdarza taka sytuacja to kulturalnie czekam te 5-10 minut aż skończy się ten bezmyślny wyścig słoni. Potem wyprzedzam i zwalniam przed nimi do 30-40 km/h. Czasowo jestem oczywiście stratny, ale humor trochę poprawiony jak widzę w lusterku te błyski reflektorów i machającego w kabinie Janusza.
@lukaszlukaszkk: na podstawie tego liczę 18m na tira więc wyprzedzający musi przenieść się o 18*2 m (bo on też ma ogon) w czasie 8m czyli 8/60h V=S/T S=0.036km t=1/7.5h V=(36/1000)*(7.5/1) = 0,27 km/h Więc dużo się nie pomyliłeś( ͡°͜ʖ͡°)
Januszerka w wykonaniu obu łączników (bo to nie kierowcy). Sam pracuję w zawodzie już 5 lat i zawsze zwalniam, gdy wyprzedza mnie ktoś minimalnie szybszy.
Komentarze (206)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@Odbolik: Jak wypatrzyłeś, że jedną z ciężarówek kierowała kobieta?
@kasiurek94: itd. Zapomniałeś o "ITD"
więc wyprzedzający musi przenieść się o 18*2 m (bo on też ma ogon) w czasie 8m czyli 8/60h
V=S/T S=0.036km t=1/7.5h
V=(36/1000)*(7.5/1) = 0,27 km/h
Więc dużo się nie pomyliłeś( ͡° ͜ʖ ͡°)