Hehe.Miszczostwo. Też kiedyś przeżyliśmy atak na naszą kafejkę (to jeszcze te czasy kiedy się nie miało netu w domu i chodziło się do kafejki na nocki :). Widok małego gnojka który oderwał się od CSa wyskoczył na ulicę i sprzedał typowi kilka kopów po czym spokojnie wrócił do kompa - bezcenny
Komentarze (5)
najlepsze
Bo może już nie są podejrzanymi, skoro ich złapano :)