Całą ta wojna na Ukrainie o Krym nie różni się za wiele , od tej która jest prowadzona w Meksyku pomiędzy kartelami narkotykowymi.W imię interesów ludzi którzy są wysoko u władzy oraz są beneficjentami , wysyła się swoich pionków do walki wmawiając im walkę o wyższe wartości narodu.Ludzie na wojnie tracą swoje zdrowie i życie , żeby jakiś debil mógł sobie kupić kolejny jacht za 100 mln $ , albo kolejną wyspę.
Komentarze (67)
najnowsze