Dlaczego Turcja nie uznała rozbiorów Rzeczpospolitej? Czyli lekcja...
„Czy przybył już poseł z Lechistanu?” – te słowa miały rzekomo padać przez cały okres zaborów zawsze, gdy na sułtańskim dworze dochodziło do oficjalnej prezentacji dyplomatów. Tym prostym gestem Imperium Osmańskie, jakby wbrew niezaprzeczalnym faktom...
ledy z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 105
Komentarze (105)
najlepsze
To tak jakbyś powiedział, że Niemcy i Trzecia Rzesza to nie to samo.
Oh, wait...
A niby jakim beneficjentem Imperium Osmańskiego jest inny kraj jak nie Turcja? Tak samo z Imperium Perskim - Iran,Rzeczpospolitą Obojga Narodów- de-facto Polska,ZSRR-Rosja etc.
@rzbiquwt: zapomniałeś o Monte Cassino..
XD
XDD
XDDD
XDDDD
XDDDDD
Polacy za Jagiellonów ORGANIZOWALI krucjaty przeciwko Turcji. Vide Warneńczyk. Za Jagiellonów po prostu nie toczyliśmy wojny z nikim, za wyjątkiem państwa krzyżackiego.
Trochę to smutne, że autor tekstu, pan Jakub Wojas, redaktor naczelny i absolwent wydziału prawa robi takie gimnazjalne błędy.
Na szybko:
http://blognzs.pl/2017/10/smiech-smiechem-wiech-wiechem-tureckie-klamstewko/
„
Tym tytułowym kłamstewkiem jest opowieść, jakoby Turcja nie uznała rozbiorów Rzeczpospolitej, a jej sułtan troskliwie dopytywał przy każdej nadarzającej się okazji o „posła Lechistanu”. Takie postępowanie- według tej „legendy”- było następstwem szacunku, zrodzonego wskutek srogiego lania, które wojska pod wodzą Sobieskiego spuściły wrogim zastępom tureckim pod Wiedniem w roku 1683.
Niestety, historia ta nie ma
Dalej nie wiemy czy legenda przetrwała do naszych czasów w postaci opowieści na podstawie faktów, czy po prostu ktoś sobie to wymyślił.
Ja nie obstaję za żadną opcją, po prostu trzymam się faktów i dowodów, a tych tutaj zwyczajnie brak. dlatego cytowanie tego
Wiem na czym polega podejście naukowe, czyli że dopóki czegoś nie udowodnimy to jest nieprawdą i tyle, tylko że w przypadku historii jest to według mnie bardziej skomplikowane. Jeśli chodzi o domysły dotyczące praw
Komentarz usunięty przez moderatora
W tamtych czasach istniała wzajemna fascynacja narodami
Nie ma co się oszukiwać, Turcy byli najeźdźcami, którym marzyło się zdobycie Rzymu i panowanie nad całą Europą. To nie był materiał ani na sojusznika, ani tym bardziej przyjaciela.
Stop mitologizacji historii.
https://en.wikipedia.org/wiki/Franco-Ottoman_alliance