@i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo A jaką karę byś za to zaproponował? Znasz jakieś dodatkowe szczegóły tej sprawy? Bo skoro jesteś zaskoczony wyrokiem coś pewnie wiesz?
@i_teraz_wchodze_ja_caly_na_bialo: Mnie ten wyrok też dziwi ale w drugą stronę. Dlaczego nie został uniewinniony? W tych artykułach nie ma nic o jego winie. Nawet przy nieumyślnym spowodowaniu śmierci musi być udowodniona wina. To że on kierował jeszcze o niczym nie świadczy. Gdyby był pijany, przekroczył dopuszczalną prędkość albo chociaż jechał na zużytych oponach, ale tu o niczym takim nie piszą. Natomiast droga była oblodzona, dopuszczalna prędkość 90km/h w miejscu gdzie podobno
@ostatni_lantianin: Ale on podobno jechał 60km/h. Nigdzie nie ma informacji żeby podważono jego zeznania. No sorry gość ma prawko od kilku miesięcy na 90 jedzie 60 jak go winić?!
Jebnij się w łeb z takimi tekstami, bo to był wypadek - rozumiesz, wypadek, mimo iż kierowca jechał ostrożnie, wiec rok to i tak wiele, ale ty populista to pewnie chciałbyś dla niego dożywocia - co za idiota ( ಠ_ಠ)
@hacerking: Tak to jest jak osoba która nie trzymała w rękach żadnego podręcznika z prawa karnego czy chociaż nawet i kodeksu zaczyna się wypowiadać jaki powinien być wyrok, dobrze że nie mamy samosądów bo by było strach wyjść na ulice bo każdy by był kamieniowany.
@Dave987654321 #!$%@?, nie dalej jak tydzień temu pod znaleziskiem o pomyśle wycięcia drzew przy drogach z połowa komentujących piała, że wystarczy nie #!$%@?ć, a na drzewach lądują tylko wściekłe sebiksy.
Jak ja gardzę tymi gówno-kierowcami, przekonanymi o swojej nieomylności. Ja przecież nie miałem wypadku, więc już mieć nie będę, a reszta niech ginie.
Rozumiem, że zginęły trzy młode osoby, jednak chłopak nie złamał żadnych przepisów, był trzeźwy, nawet jechał wyraźnie wolniej niż ograniczenie prędkości. Takie sytuacje niestety się zdarzają i w poślizg może wpaść nawet najlepszy i najbardziej doświadczony kierowca. Dla mnie to zwykły wypadek, aczkolwiek bardzo pechowy i tragiczny w skutkach. Gdyby to była jakaś brawurowa jazda, albo popisywanie się przed dziewczętami to rozumiem, ale ciężko się popisywać jadąc 60km/h. A jeżeli zawiniły jego
@MinisterPrawdy: naprawdę ta "skrucha i przeprosiny" są takie istotne? bo koledzy ( ͡°͜ʖ͡°) którzy coś tam nawywijali to dostawali od adwokata nakaz aby "wyrażać skruchę, żałować i przepraszać" jak najszybciej bo wtedy to lepiej wygląda, oczywiście żadne niczego nie żałował (tzn. co najwyżej tego, że dali się złapać) ale recytował formułkę napisaną przez adwokata, niektórzy to nawet idą krok dalej i publikują płatne ogłoszenia-przeprosiny w
@MinisterPrawdy: Oczywiście akt sprawy nie znam, jednak w takich przypadkach jeśli wiąże się to również z jakimś wykroczeniem drogowym - informacja jest publiczna. Gdyby przekroczył prędkość, jechał pod wpływem, czy biegli ustaliliby, że wykonywał niebezpieczne manewry to media zapewne by o tym poinformowały. Nie będę jednak kategoryczny.
Co do wyrażenia skruchy to trudny temat, bo skruchę wyraża zdecydowana większość i często jest po prostu nieszczera, a spowodowana właśnie próbą złagodzenia kary.
Wydarzenie miało miejsce 22 grudnia 2016 roku kiedy kilkanaście minut po godz. 7 rano Michał P. jechał do szkoły w Działdowie wraz z trójką swoich koleżanek. Następnie na wysokości wsi Brzeźno Mazurskie auto wpadło w poślizg po czym uderzyło w drzewo. Na miejscu zginęła 18-letnia Ola, dwie jej koleżanki trafiły w bardzo ciężkim stanie do szpitali w Działdowie i Olsztynie. Niestety obie zmarły tego samego dnia wieczorem. Sam Michał P. w szpitalu
kierowana przez chłopaka skoda na zakręcie wpadła w poślizg. Auto zjechało na przeciwległy pas ruchu, następnie do rowu i uderzyło w przydrożne drzewo.
Kolejny argument za usuwaniem drzew rosnących przy drodze.
Po pierwsze pamiętaj że wypaść z drogi możesz nie ze swojej winy. Wyskoczy ci dzieciak/zwierzak na drogę, wyjedzie ci pijany kierowca i lądujesz na drzewie. Infrastruktura drogowa ma za zadanie niwelować liczbę wypadków i ich skutki.
Naprawdę nikt z Was nie słyszał o wypadku samochodowym gdzie auto wypadające z jezdni zabiło przechodniów? Albo auto przelatujące na drugą nitkę pod prąd powodujące zderzenie z autem jadącym z przeciwnej strony?
Jechały z nim nikt im nie kazał. Był trzeźwy wypadek no zdarza się. Rok to i tak dużo nie miał zamiaru ich zabić. Ogarnijcie się #!$%@?. Co innego jakby jechał pijany czy naćpany.
Ktoś tu miał fatalnego adwokata albo jest do tego skrajnie nieogarniety. W takich wypadkach jesli rzeczywiscie nie bylo jego winy, jest umorzenie albo uniewinnienie. Niech sie odwoluje do 2giej instancji.
Komentarze (168)
najlepsze
A jaką karę byś za to zaproponował? Znasz jakieś dodatkowe szczegóły tej sprawy? Bo skoro jesteś zaskoczony wyrokiem coś pewnie wiesz?
Mnie ten wyrok też dziwi ale w drugą stronę. Dlaczego nie został uniewinniony? W tych artykułach nie ma nic o jego winie. Nawet przy nieumyślnym spowodowaniu śmierci musi być udowodniona wina. To że on kierował jeszcze o niczym nie świadczy. Gdyby był pijany, przekroczył dopuszczalną prędkość albo chociaż jechał na zużytych oponach, ale tu o niczym takim nie piszą. Natomiast droga była oblodzona, dopuszczalna prędkość 90km/h w miejscu gdzie podobno
Jebnij się w łeb z takimi tekstami, bo to był wypadek - rozumiesz, wypadek, mimo iż kierowca jechał ostrożnie, wiec rok to i tak wiele, ale ty populista to pewnie chciałbyś dla niego dożywocia - co za idiota ( ಠ_ಠ)
Nie powinien iść do więzienia.
Jak ja gardzę tymi gówno-kierowcami, przekonanymi o swojej nieomylności. Ja przecież nie miałem wypadku, więc już mieć nie będę, a reszta niech ginie.
oczywiście żadne niczego nie żałował (tzn. co najwyżej tego, że dali się złapać) ale recytował formułkę napisaną przez adwokata,
niektórzy to nawet idą krok dalej i publikują płatne ogłoszenia-przeprosiny w
Co do wyrażenia skruchy to trudny temat, bo skruchę wyraża zdecydowana większość i często jest po prostu nieszczera, a spowodowana właśnie próbą złagodzenia kary.
Sam Michał P. w szpitalu
Moze oblodzony był tylko ten zakręt?
Kolejny argument za usuwaniem drzew rosnących przy drodze.
Po pierwsze pamiętaj że wypaść z drogi możesz nie ze swojej winy. Wyskoczy ci dzieciak/zwierzak na drogę, wyjedzie ci pijany kierowca i lądujesz na drzewie. Infrastruktura drogowa ma za zadanie niwelować liczbę wypadków i ich skutki.
ale co