Dziki Zachód w Warszawie. Tak wyglądała najgroźniejsza dzielnica stolicy...
Zła reputacja, podejrzanie wyglądające miejsca, drewniane rudery, prowizoryczne nadbudówki, zapach alkoholu w powietrzu i meliny, do których bał się zajrzeć każdy policjant. Tam, gdzie dziś stoją wysokie wieżowce, kiedyś istniała dzielnica...
ledy z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz