"Mielno niszczy każdego".
Mielno się bawi. Ludzie piją na umór i wszczynają awantury. – W życiu nie puściłbym dzieci na wakacje do Mielna – mówi właściciel nadmorskiej restauracji.
woland666 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 228
Mielno się bawi. Ludzie piją na umór i wszczynają awantury. – W życiu nie puściłbym dzieci na wakacje do Mielna – mówi właściciel nadmorskiej restauracji.
woland666 z
Komentarze (228)
najlepsze
Koło Mielna są Mścice, tam jest mnóstwo patologii która nie mając nic do roboty rusza do Mielna (literalnie tam nic nie ma). Przyjezdni też są, wiadomo, ale wiejska patologia raczej nie przyjeżdża nad morze kilkaset kilometrów.
W Mielnie nawet jesienią i zimą można słyszeć rozbijane butelki i darcie ryja i bynajmniej nie są to okazjonalne niemieckie wycieczki ani mieszkańcy samego Mielna, a
Biorąc pod uwagę 15 największych (względem ludności) miast to mamy niecałe 7,5mln ludzi. Pozostałe 30mln z prowincji też gdzieś musi się bawić - co nie znaczy że pośród tych 7,5mln to sami ĘĄ.
https://stat.gov.pl/statystyka-regionalna/rankingi-statystyczne/miasta-najwieksze-pod-wzgledem-liczby-ludnosci/
@ozzie: lubisz amerykańskie seriale nie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
takie Januszowskie wiesz kim ja jestem haha
Nie tylko Mielno boryka się z tego typu problemami. Daleko nie szukac - w dniu wczorajszym w Sopocie, w drodze z imprezy moja dziewczyna spostrzegła energicznie zachowującego się mężczyznę. Ewidentnie pijany, w zasadzie dorosły facet, starał się w dość denny sposób przedstawić Pani z budki zapiekankami swój punkt widzenia na panujące 'tu' obyczaje. Wiodącym arguementem było pochodzenie jegomościa - konkretnie nie ustalone, jednak Pan stawiał duży nacisk na odległość jaką
Mielno jest imprezowym miasteczkiem i każdy o tym wie ale fantazja pisarska poniosła autora.
Poza tym w Mielnie jest teraz bardzo dużo innych atrakcji no i jest fajne duże jezioro gdzie można pożeglować.
Jak ktos chce spokój to jedzie do jakiejś malutkiej wioski nad morze, a jak ktos chce senatorium to polecam swinoujscie.