RPA: Rząd odbierze ziemię białym "mordercom"
24 lata po odebraniu białej mniejszości władzy, Afrykański Kongres Narodowy odbierze jej także ziemię. Sprawa wzbudza wielkie kontrowersje i daje paliwo radykałom.
Cziken1986 z- #
- #
- #
- #
- #
- 81
24 lata po odebraniu białej mniejszości władzy, Afrykański Kongres Narodowy odbierze jej także ziemię. Sprawa wzbudza wielkie kontrowersje i daje paliwo radykałom.
Cziken1986 z
Komentarze (81)
najlepsze
1. Wygoń białych
2. Rozkradnij co się da
3. Nie ma kto wyprodukować papu
4. #!$%@? szczury
5. Proś białych żeby wrócili
6. Kurtyna
6 punktów, bo całość wydarzyła się ciągu zaledwie 6 lat.
a odsyłanie im statków z imigrantami... do RPA? kto to sfinansuje? wystarczy, że ich wywalą po drugiej stronie morza śródziemnego a służby graniczne i wojsko weźmie się w końcu do roboty i zaczną robić to od czego są... czyli obrona granic przed najeźdźcami
mi ostatnio lewacy z moderacji usunęli dwa komentarze gdy mówiłem, że państwa broniące granic zewnętrznych unii europejskiej powinny się zachowywać jak Polska wobec Niemców w 1939 i strzelać do agresywnych najeźdźców szturmujących ogrodzenia
z tego prosty wniosek, że moderacja pewnie by witała z kwiatami każde obce wojsko które najedzie nasz kraj, aby gwałcić, plądrować i rabować... tacy z nich kolaboranci
Przeglądając neta to wydaje się że chodziło w tym wątku o "Bantu".
@Satan696: No a jak mają się nie różnić? A Polak, Rosjanin, Szwed i Hiszpan to co – wszyscy tacy sami? A w Afryce poza sztucznie wytworzonymi różnicami międzypaństwowymi dochodzą jeszcze stare podziały międzyplemienne.
Trzeba mieć wyjątkowo ograniczone horyzonty myślowe, żeby na serio myśleć, że każdy mieszkaniec Afryki Subsaharyjskiej jest taki sam.
1. Farmy Zebediela na północy kraju - przed dwudziestu laty największy producent bananów i owoców cytrusowych. Przejęty przez czarnych - obecnie w totalnej ruinie, a kraj z eksportera bananów stał się ich importerem. Na ratunek upadłej kompanii pospieszyli ... Rosjanie (!). W kraju 90% ziemi uprawnej przekazanej miejscowej ludności nie