Zimny łokieć do samego końca. I toczący się znak
Wypadek w Łodzi ul. Przędzalniana dnia 13.08.2011r. Zimny łokieć do samego końca. I toczący się znak. Dres jest w nas.
PiszeCzasen z- #
- #
- #
- #
- #
- 54
- Odpowiedz
Wypadek w Łodzi ul. Przędzalniana dnia 13.08.2011r. Zimny łokieć do samego końca. I toczący się znak. Dres jest w nas.
PiszeCzasen z
Komentarze (54)
najstarsze
@Sillend: Kto?
@sowiryj: Gdyby nie ślady opon to pewnie winnym by jeszcze zrobili tego z ibizy ( ͡º ͜ʖ͡º)
bo to Księży Młyn...specyficzne miejsce( ͡º ͜ʖ͡º)
@sowiryj: To nie „zimny łokieć”. Po prostu złapał drzwi, gdy siła odśrodkowa chciała go ściągnąć z fotela.
@manyec: Mogli palić Niemca, że jechali sobie powolutku z kościoła i jakaś kobita w nich przygrzała seatem 150 km/h ( ͡° ͜ʖ ͡°)
https://www.wykop.pl/wpis/12142875/podajcie-gifa-z-wyprzedzaniem-wczoraj-byl-w-goracy/