Czasopismo MotoRmania i ich oszustwo.
TL:DR MotoRmania wykorzystała wieloletnią współpracę i nie zapłaciła za wydruk kilku numerów czasopisma. Sprawa ciągnie się ponad rok, a dwumiesięcznik ma gdzieś postanowienia sądu.
BlueGryf z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 65
TL:DR MotoRmania wykorzystała wieloletnią współpracę i nie zapłaciła za wydruk kilku numerów czasopisma. Sprawa ciągnie się ponad rok, a dwumiesięcznik ma gdzieś postanowienia sądu.
BlueGryf zDzień dobry,
Piszę w nietypowej sprawie- znajomy poprosił mnie o nagłośnienie oszustwa jakie miało miejsce w wykonaniu #motormania https://www.facebook.com/Magaz...
Wklejam zrzut posta na facebooku (w powiązanych) w tej chwili został już usunięty, a autor zablokowany. Sytuację trochę znam- to mała firma, więc oszustwo na około 100k jest sporym obciążeniem dla takiej firmy. Pewnie część osób zapyta: dlaczego wykonywano dalsze usługi skoro kasa za poprzednie faktury jeszcze nie wpłynęła. Taka patologia tej branży, że terminy płatności są dość długie. Do tego wieloletnia współpraca między firmami... Tak czy inaczej nie wieszałbym psów na oszukanych tylko na oszustach. Pomożecie nagłośnić? Gdyby potrzebna była jakaś weryfikacja to zwrócę się z prośbą o skany dokumentów.
Oddaję głos koledze:
Krótki opis dla osób, których zainteresuje sprawa.
Firma Horn Print współpracowała wcześniej przez 8 lat ze Spółką Motor Media (pod taką nazwą wtedy funkcjonowali) w zakresie druku magazynu MotoRmania. Współpraca ta układała się różnie, zawsze jednak całość kwoty za zlecenie wpływała prędzej czy później. Sytuacja zmieniła się 24 kwietnia kiedy to zlecono nam wydruk numeru 5/2017. Po wykonaniu wydruku, faktura nie została w pełni opłacona. Przez wzgląd na naszą wieloletnią współpracę wydłużyliśmy termin spłaty, a w tym czasie pojawiały się kolejne zlecenia i kolejne opóźnienia, ostatecznie nie uzyskaliśmy pieniędzy za:
5/2017 - 24 kwietnia 2017
6/2017 - 22 maja 2017
8/2017 - 22 czerwca 2017
8/2017 - 26 lipca 2017
9/2017 - 1 września 2017
Na każdej fakturze określone były korzystne dla MotoRmanii terminy płatności, których jednak nie przestrzegano- nigdy nie wpłacono całej należności, a zaledwie 24 488zł podzielone na 3 transze z czego nie podano jakiej faktury to dotyczy, więc zaksięgowaliśmy tę kwotę na poczet pierwszej zaległej faktury.
Po wydruku magazynu 9/2017 Spółka Motor Media próbowała zamówić jeszcze jedno zlecenie, a po kategorycznej odmowie z naszej strony, MoroRmania zerwała wszelki kontakt. 27 października ww. Spółka otrzymała nakaz zapłaty, wydany przez Sąd Okręgowy w Poznaniu, a po braku zapłaty wszczęto postępowanie egzekucyjne. Niestety do tej pory nie doprowadziło do jakichkolwiek efektów... 9 kwietnia złożyliśmy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa.
Dlaczego o tym wszystkim piszemy? Chcemy przestrzec potencjalnych współpracowników przed nawiązywaniem kontaktów biznesowych przez wzgląd na spore ryzyko oraz liczymy, że dzięki nagłośnieniu sprawy uda się ruszyć dalej z tematem. Oczywiście wszystkie dokumenty spraw do wglądu.
--------------------------------------------------------------
Link do wpisu na mirko: https://www.wykop.pl/wpis/3532...
Strona www //motormania.com.pl/
Post z prośbą o udostępnianie: https://www.facebook.com/HornP...
W zamian za pomoc w nagłośnieniu sprawy pojawi się małe #rozdajo z gadżetami firmowymi i kubkiem :)
Komentarze (65)
najlepsze
@BlueGryf: niech sobie kombinują, nowe przepisy uwzględniają takie kombinacje.
W każdej branży ten sam rak. Egzekucje są mało skuteczne.
W latach 90 pomagało symboliczne zlamanie palca, później ostrzegawczy strzał w kolano. A teraz...
Jak w lesie. ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Kubasseek
@srogie_ciasteczko
@rubesom
Spoko panowie.
Wisiał ktoś Wam ćwierć banki i śmiał się Wam w twarz?
Mi tak.
Więc łatwo się mówi z boku. Ale jak widzisz kiedy gość jeździ nowa fura za 150 k która jest na córkę to by Was #!$%@? strzelił.
Nie polecam uczucia ogólnie.
UWAGA ! DLA ZAINTERESOWANYCH: Zawarte informacje są w wielu zasadniczych szczegółach nieprawdziwe:
1. Wydawca MotoRmanii nie ma żadnych zobowiązań w stosunku do Hornprint i sugerowanie tego w poście jest manipulacją, (dlatego post został usunięty przez nas) - wydawcą jestem ja i nie muszę się chować za nazwą firmy.
2. 2 stycznia 2018 otrzymaliśmy ostatnią korespondencję mailową od właściciela Hornprint
Obstawiam, ze jak tylko dostali odmowe na wydrukowanie kolejnego numeru to na szybkosci zalozyl druga spolke, odwolali go z funkcji prezesa i od razu zlozyli wniosek o upadlosc. Odkupil prawa do motormani pewnie za 1zl i dalej beda ruchac ludzi.
@BlueGryf: @HitcH_: Mam nadzieje, ze jak nie uda sie sciagnac kasy
Z jednej strony szkoda bo motormania wspierała sporty motocyklowe, które u nas nie są zbyt popularne, z drugiej, może lepiej, że nieuczciwa konkurencja znika