Wstrząsające wyznania b. pracowników "Szlachetnej Paczki". Oskarżenia o mobbing
Fragment tekstu o ks. Jacku Stryczku: "Zemdlała znowu. Odwieźli ją na SOR, bo upadając, uderzyła się w głowę. Dziękowała Bogu, że chociaż przez tydzień odpocznie od księdza"
Przyczajenie z- #
- #
- #
- #
- 420
Komentarze (420)
najlepsze
Z kursu oczywiscie nie dowiedziałem się niczego ciekawego (kto by się spodziewał... ( ͡° ͜ʖ ͡°) ), a sam ksiądz Jacek najwięcej czasu poswiecał na chwalenie się jaki to on nie jest, kogo to on nie zna, ile pieniędzy on to nie robi i tak dalej i tak dalej. Jednoczesnie nawoływał do składania CV do
Tuż po rozmowie, jako kolejny etap rekrutacji, czekało mnie wykonanie 2 zadań.
Odpowiedzi przygotowałem, wysłałem, dostałem feedback (pic rel).
Aż mną zatrzęsło... W odpowiedzi napisałem, że wykonywanie analiz biznesowych to nie jest zajęcie na szybko (ani tym bardziej dla administratora (!)) i za taką stawkę (to
Komentarz usunięty przez moderatora
I to niezadowolenie że nie wszystko z najwyższej półki i nie naj najdroższe.
Tak nie zachowują się ludzie potrzebujący. Darczyńcy mają się poczuć dobrze kupując na pokaz obcym to na co ich samych nie stać....
A co do pączki... To są przynajmniej busiki jak nie Tiry towaru... Typu urządźcie mi pokój dla córki.
Sam jak czegoś potrzebuje i ktoś mi coś daje to nie wybrzydzam.
To samo kosmetyki miały być dla ubogiego ojca i wymagania typu tylko i włączenie Paco Rabane albo Gucci... >300 złotych.
No to zajebiście...
#falszywyrozowypasek
"Bardzo biednej i potrzebującej"... Babka zażyczyła sobie nową lodówkę i dla dzieci jakieś dwa smartfony. Prezes firmy, w którym siostra pracowała chciał chyba się pokazać lokalnej społeczności i zrobić sobie dobrą reklamę to zrobił babce taki właśnie prezent.