Nauka o różnicach płci? "Pomówmy o czymś innym"
Pamiętacie historię matematyka, którego artykuł o różnicach płci jest od 1,5 roku "na cenzurowanym"? Napisałem dłuższy tekst na ten temat. Streszczam, o co chodzi w badaniach, jakie spotkały go nieprzyjemności. Jest i o kulturze poprawności politycznej, i o kulisach nauki. Włos się jeży na głowie.
LukaszLamza z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 21
Komentarze (21)
najlepsze
Tym z Was, którzy alergicznie reagują na tego typu ograniczenia - i w ogóle wszystkim zabieganym biznesmenom, co to nie mają czasu na pełne wersje artykułów( ͡° ͜ʖ ͡°) - mogę co najwyżej zaoferować TL;DR
1. Theodore Hill i Sergiej Tabacznikow,
@LukaszLamza: Ot, namawiał, namawiał i namówił ( ͡º ͜ʖ͡º)
Tak się niestety dzieje kiedy dla kogoś pewne fakty stają się niewygodne. Zupełnie niepotrzebnie bierze się statystyki bardzo do siebie i w odniesieniu do samego siebie przez co wychodzą jakieś ukryte kompleksy o byciu "gorszą płcią". Nawet jesli póki co ta różnica u płci w rozpiętości inteligencji u mężczyzn jako szerszej, a u kobiet bardziej uśrednionej, jest nadal hipotezą to zdaje się, że ma mocne podwaliny (badanie na szerokiej grupie),
Komentarz usunięty przez moderatora
Ktoś kiedyś z nas się srogo zaśmieje. Dzieci na lekcjach będą się z nas nabijać.