Nauczyciele będą protestować w Warszawie. "Chcemy godnie zarabiać!"
Nawet 10 tysięcy nauczycieli może wziąć udział w sobotniej manifestacji w Warszawie. Ich postulat to natychmiastowa podwyżka plac o 1000 złotych. "Nie za 3-4 lata, nie w postaci jakiegoś wyimaginowanego 500+ dla nielicznych tylko tu i teraz" - podkreśla prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego.
murarz13 z- #
- #
- #
- 166
Komentarze (166)
najlepsze
A komentujący tutaj za chwilę będą dać mordę, że nie ma kto uczyć ich dzieci. Bo nauczycieli zaczyna brakować. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@wykopowicz71: ale ludzie tego nie rozumieją i myślą, że ich dzieci dostaną od najmłodszych lat wyśmienitą edukację wykładaną przez nauczycieli zarabiających 2-3k na rękę XD
Przeciez to jest totalny debilizm, zeby ludzie ktorych stanowiska pracy istnieja tylko dlatego, ze istnieje sektor niepubliczny w ogole placili jakiekolwiek daniny.
Ile mniej pracy dla urzedow skarbowych.
Weź kredyt, zmień pracę ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A tak serio. Na okrągło to samo. Protestują lekarze, górnicy, pielęgniarki i nauczyciele. NIKT INNY.
Cała reszta musi na nich #!$%@?ć. Coś chyba nie tak z tym całym systemem. Czemu zatem ludzie dalej głosują na PO i PiS? ¯\_(ツ)_/¯
Oba te sektory działają fatalnie, więc ich pracownicy domagają się zmian, tu też jest coś niejasnego?
Komentarz usunięty przez moderatora
Dyżury rano w nocy i popołudniu. 2100 na rękę. A jak organizujesz imprezę z nagrodami czy urodziny wychowanka (bo go starzy nie chcą w domu) to dokładasz ze swoich. Wyjście z klasą do kina? 100 za wstęp i to po znajomości. Lekcja techniki lub plastyki ? Materiały przynosisz z domu...
Więc po podliczeniu miesiąca zostaje jakieś 1200 do "twojej dyspozycji".
Tak wygląda interes
bilety na wyjazdy/kina itp itd sa oplacane za skladek dzieciakow, dolicza sie im koszt biletow dla opiekunow
organizowanie imprez dla ucznia??? do fuk?
jak lubisz swoja robote to ok... ale czemu ludzie narzekaja ze zle skoro ja lubia?