Nie wiem czy tam są roboty drogowe czy nie, bo widze coś jest rozkopane, coś zrobione itd, ale kiedys jak robili prace drogowe czy nową drogę nawet w okolicach lotniska Okęcie, też zbaraniałem, bo było tak dobrze oznaczone że się pogubiłem, do tego wiozłem rodzinkę na 13.00 na odprawę, a o 12.40 - szukałem trasy (którą wcześniej, najnormalniej w świecie znałem na lotnisko), i oczywiście kto się napatoczył - policja, ale ja
@OscarGoldman: Najgorzej jest jak trafisz do obcego miasta w nocy przy deszczowej pogodzie na rozkopane skrzyżowanie. Masakra, a jak jeszcze ktoś poprzestawia "sierżanty" bo tiry się czasami nie mieszczą, to już w ogóle nic z tego nie wiadomo.
Koleś się zamotał, pewnie na do dupy oznakowanej budowie i od razu "manewr życia". Manewr życia to zapieprzanie 150 w zabudowanym albo wyprzedzanie/omijanie na przejściach - bo można kogoś pozbawić życia. Zagrożenia żadnego nie spowodował.
Patrząc jak żałośnie czasem są oznakowane remonty w Krakowie, to pewnie kierownik budowy (czy kto tam za to odpowiada) powinien mandaty zbierać.
@GaiusBaltar: tylko to jest remontowane rondo. Więc o manewr życia chodzi, że źle wjechał, ale jak wycofał to pojechał pod prąd, bo czemu nie i wjechał na ten sam plac robót tylko pod prąd...
@e30tomas: Temu, że zrobił to idiotycznie w żadnym wypadku nie zaprzeczam, ale większość tego co trafia na polskiedrogi/stopcham to manewry dużo gorsze i niebezpieczniejsze niż to.
@zaxcer: Tak. I chyba znowu wina oznakowania. Poprzednim razem oznakowanie było do bani do tego stopnia, że jadąc już pasem do skrętu kierowca nie miał szans zobaczyć znaku zakazu. Na nowym filmiku widać, że co prawda dostawili dodatkową barierkę żeby sytuacja się nie powtórzyła, ale po drugiej stronie przesunęli barierki że nie zastawiają już wjazdu. Nie chciałbym nigdy przejeżdżać przez plac budowy oznaczony przez tę ekipę.
Widzę, że z po tym, jak zawiesił się tam koleś w bmw, to po jednej stronie ładnie oznaczyli, że nie sposób się pomylić, ale po drugiej nadal nie jest dobrze
Ale tutaj problemem nie jest to, że gość wjechał w rozkopaną część ronda. Pewnie nie raz i nie dwa się tam tak stało, ale jazda pod prąd. Niezależnie od tego czy policja dała mandat czy nie ich interwencja jest jak najbardziej słuszna. Nietypowe zachowanie kierowcy, mogące spowodować katastrofę lądowa (wystarczy rozpędzony autobus), więc muszą sprawdzić czy nie jest pod wpływem alkoholu na przykład.
Może niech w końcu zatrudnią kogoś do prawidłowego oznakowania remontów, a nie robią "zagadkę życia". Ostatnio w Zielonej Górze zgłupiałem na wyjeździe z miasta, na wjeździe na S3 - nie korzystałem z tego wjazdu od kilku lat, był remont i godzina 23:00. Myślałem że to ze mną coś nie tak, ale gość w samochodzie za mną, mało nie wpakował się w barierki, bo tak fajnie były znaki postawione... wg znaków było tak:
Komentarze (52)
najlepsze
@iron_idem:
@OscarGoldman: Robią torowisko tramwajowe.
Patrząc jak żałośnie czasem są oznakowane remonty w Krakowie, to pewnie kierownik budowy (czy kto tam za to odpowiada) powinien mandaty zbierać.
https://www.wykop.pl/link/4621783/sosnowiec-kierowca-chcial-skrocic-sobie-droge-ale-zawisl-na-torowisku/
Poprzednim razem oznakowanie było do bani do tego stopnia, że jadąc już pasem do skrętu kierowca nie miał szans zobaczyć znaku zakazu.
Na nowym filmiku widać, że co prawda dostawili dodatkową barierkę żeby sytuacja się nie powtórzyła, ale po drugiej stronie przesunęli barierki że nie zastawiają już wjazdu.
Nie chciałbym nigdy przejeżdżać przez plac budowy oznaczony przez tę ekipę.
@istrald: xD
Ostatnio w Zielonej Górze zgłupiałem na wyjeździe z miasta, na wjeździe na S3 - nie korzystałem z tego wjazdu od kilku lat, był remont i godzina 23:00. Myślałem że to ze mną coś nie tak, ale gość w samochodzie za mną, mało nie wpakował się w barierki, bo tak fajnie były znaki postawione... wg znaków było tak: