Milenialsi wracają do rodziców. Poważne zagrożenie dla zdrowia | Lifestyle
Coraz więcej badań na świecie wskazuje, że pokolenie milenialsów nie jest w stanie zapewnić sobie warunków do samodzielnego życia. Wynagrodzenia dla młodych pracowników są niskie, a koszty wynajmu mieszkań rosną. Dlatego coraz więcej ludzi w wieku około 30 lat, którzy wyprowadzili się od...
Poczuj_Rurznice z- #
- #
- #
- #
- 609
Komentarze (609)
najlepsze
Myślę, że w Polsce poświęcono młode pokolenie dla emerytów. Państwo nieproporcjonalnie mocno opodatkowało młode pokolenie aby przeznaczyć pieniądze na przywileje emerytalne i prezenty dla kilku dobrze zorganizowanych grup. Wysokie opodatkowanie pracy przyczynia się do niskich pensji.
Pracownik zarabiający 2500 zł na rękę (3 493 brutto) kosztuje pracodawcę po uwzględnieniu wszystkich składek
4207 zł. Państwo pobrało 1707 zł podatków i składek
generalnie odnoszę wrażenie że praca jest coraz mniej warta, a coraz więcej wart jest kapitał. Wystarczy zobaczyć jak bardzo odjechały rynki finansowe gdzie kiedyś akcje z założenia były raczej "kawałkiem firmy" a nie "papierem samym w sobie". Niedługo bardziej będzie się opłacało wynajmować mieszkanie niż prowadzić normalną firmę. Ta równowaga między tym co "już ma i może pożyczyć" a tym co "chce pożyczyć i odpracować" przestaje być zachowana. Raz już
@mnik1: dlatego trzeba jeszcze bykowym dowalić, bo leniwe single nie chcą dzieci robić gdyż od tej całej kasy i dobrobytu im palma strzeliła
@Assailant:
Poza stolnicą istnieje jeszcze reszta kraju, gdzie brak samochodu jest dość uciażliwy.
Ot, chociażby dojazdy do pracy.
Chociaż w sumie można też tak
(╯°□°)╯︵ ┻━┻
Nie rozumiem kwestii ja się urodziłem w 1987, mam 30 z groszek i jestem milenialsem? W 2000 roku miałem 13lat. Jak ktoś studiował to kończył naukę około 2008-2009 rok biorąc mój rocznik.Jaki to milenials?
Może głupi jestem ale dla mnie to pojęcie niema sensu.
https://sjp.pl/Milenials
Ja dziś mieszkam z rodzicami i bratem i też bym raczej nie zaprosił dziewczyny - z resztą one są mega uczulone
Co do emerytów to pytanie: czy system w którym, ktoś kto pracuje i gnieździ się z rodziną w klitce na przedmieściach, i oddaje 50% dochodów na utrzymanie emeryta, który mieszka samotnie w 80 metrowym mieszkaniu w kamienicy w centrum miasta, które dostał za zasługi w budowaniu PRL, jest rzeczywiście