Piłkę kopie dwa razy w tygodniu to ma dużo czasu na głupoty, nie to co my na budowie, poszedłby do roboty na kasie na 12h i by zobaczył co to jest życie ( ͡°͜ʖ͡°)
@Da_R_ecky: Dwa razy w tygodniu xD. Człowieku zastanów się nie tylko ile młodości musiał poświęcić na dojście do zawodowego poziomu, a potem poszukaj danych o tym jak wygląda dzień zawodowego sportowca. Każdy dzień, przez cały rok.
Spoko Krycha :) Zaprzecza stereotypowi piłkarza - jeźdźca bez głowy, co to po polsku "yyy" i "eee", a w obcym języku nawet tego nie potrafi. Bo on jest jeden z drugim od grania, a nie od gadania.
@korporacion: Pewnie zdawał sobie sprawę, że talentu już lepszego mieć nie będzie. Postanowił więc zainwestować w siebie i zapewnić sobie emeryturę (będąc tak rozpoznawalnym, znającym kilka języków i ogólnie ogarniętym nie będzie musiał długo szukać pracy gdy już na kopanie piłki będzie miał za dużo lat). Moim zdaniem należy mu się za to szacunek, a nie komentarze typu: "chyba od Instagrama z zapowiadającego sie piłkarza nie zostało już prawie nic"
@piekny-patus: @tymc: Tu nawet nie chodzi o rocznik. Wybór języka obcego to decyzja szkoły, nie ma wymogu co do konkretnego, wymogiem programu nauczania jest jednak rozpoczęcie kształcenia w 1 (od I klasy) i 2 (od VII klasy) języku obcym w konkretnym wieku, a granica cały czas idzie w dół (+sporo zbyt ambitnych rodziców). Regulowany jest także wymiar godzin (szkoła może organizować dodatkowe), czyli np. w podstawówkach 2h/t do III klasy,
Heh, jak się obudził, jak przyszło do mówienia po polsku :) Od razu inna mimika, odważniejsze gesty, głośniejszy i wyraźniejszy głos. Co nie znaczy, że nie szanuję. Miło się słucha ludzi mówiących w nieojczystych dla nich językach, zwłaszcza że samemu znam tylko angielski (ale tak raczej średnio) i alfabet rosyjski.
@Pangia: zapewne nie myśli co i jak należy powiedzieć, bo to jest tak oczywiste dla niego, nie potrzebuje aż takiego skupienia i wymyślaniu czy to będzie tak odmienione czy inaczej, wydaje mi się, że wiele osób na początku nauki i rozwijaniu swoich umiejętności mówi jakby do samego siebie, bo się boi popełniania błędów
Heh, jak się obudził, jak przyszło do mówienia po polsku :) Od razu inna mimika, odważniejsze gesty, głośniejszy i wyraźniejszy głos.
@Pangia: To nie do końca dlatego, Krychowiak długo mieszkał we Francji i jestem pewien, że język francuski zna równie dobrze jak polski. To widać też w jego akcencie w języku polskim. Wcześniej było to jeszcze wyraźniejsze, ale wygląda na to że nad tym pracował.
@lewaq3000: zle myslisz, glowa jest zazwyczaj szczytem piramidy ale niektorzy probuja cos zmienic. znajdz mi ostatniego papieza co lubial dzieci. no wlasnie
Uwielbiam ulubiony tekst Januszów w takim przypadku "Jakbym tyle zarabiał to bym tez tak gadał". Taka typowa mentalność kanapowego przegrywa, Nie ma tak, żeby się samemu nauczyć (nie tylko języka, ale cokolwiek więcej niż piwko na kanapie) po to żeby mieć jakieś szanse na coś lepszego w życiu. Może ewentualnie łaskawie dopiero jak ktoś przyjdzie i poda na złotej tacy, a potem najczęściej i tak się nie nauczy, tylko będzie kręcił nosem
@przemomemoo: ale to co opisałeś ze złotą tacą to tak to wygląda jeśli chodzi o piłkarzy XD. Duże kluby (jak np. PSG) od razu zapewniają osobistego nauczyciela każdemu piłkarzowi. Piłkarz jedyne co musi to się uczyć, wszystkie materiały, testy, regularne rozmowy z native-speakerami ma zapewnione. W takich warunkach to nawet i ten Janusz 90 IQ by się nauczył.
Komentarze (208)
najlepsze
Moim zdaniem należy mu się za to szacunek, a nie komentarze typu:
"chyba od Instagrama z zapowiadającego sie piłkarza nie zostało już prawie nic"
Tu nawet nie chodzi o rocznik. Wybór języka obcego to decyzja szkoły, nie ma wymogu co do konkretnego, wymogiem programu nauczania jest jednak rozpoczęcie kształcenia w 1 (od I klasy) i 2 (od VII klasy) języku obcym w konkretnym wieku, a granica cały czas idzie w dół (+sporo zbyt ambitnych rodziców). Regulowany jest także wymiar godzin (szkoła może organizować dodatkowe), czyli np. w podstawówkach 2h/t do III klasy,
@Pangia: To nie do końca dlatego, Krychowiak długo mieszkał we Francji i jestem pewien, że język francuski zna równie dobrze jak polski. To widać też w jego akcencie w języku polskim. Wcześniej było to jeszcze wyraźniejsze, ale wygląda na to że nad tym pracował.
KRYCHOWIAK