@rava: Żadne poświadczenie nieprawdy bo w regulaminach jest wyraźnie napisane że tracking nie jest podstawą żadnej reklamacji ani innych bajerow, kurier nie ma typowych godzin pracy i tak, jeżeli będzie miał #!$%@? to może przyjechać nawet i o 22
No coz, oczywiste ze nie powinien tak zaznaczac paczki ale serio, chcial przywiezc a tu od razu awantury i grozby "zglosilam do dpd" ;p
No coz, sami sobie ludzie kreca na siebie bat - kurier przez odklikanie paczki a mirabelka przez to co w znalezisku... i jak w tym kraju ma byc milo xD
Poza tym skąd mógł wiedzieć, że nie ma mnie w domu?
Przecież cię nie zastał.
Nie zadzwonił, a mógł przed doręczeniem.
ŻADNA firma kurierska NIE ma obowiązku dzwonienia do klienta przed doręczeniem, o ile klient nie dopłacił do takiej usługi. To twoim zasranym obowiązkiem jest wskazać adres, gdzie ktoś w typowych godzinach pracy kurierów (10-15) będzie i odbierze paczkę.
Po trzecie - dopiero po moim kontakcie sie zorientował, że ma paczkę na
Widzę, że tu jakiś zbiorowy pocisk na @rava :D Kurierzy lecą w 3=ɔ regularnie, a ten nie dostarczył paczki, a jednak zaznaczył, że jest odebrana... Też już bym ostro dostał stopa po zobaczeniu takiego statusu w systemie, więc nie dziwię się reakcji. Jak dla mnie reklamacja 100% uzasadniona, nie wiem czemu tak chłopa bronicie. Sam fakt, że przylazł jeszcze się kłócić, w dodatku bez paczki, dużo mówi o typie.
@rava: Ja do teraz pamiętam jak parę lat temu zamówiłem swojej dziewczynie jakiś wisiorek za (relatywnie) sporo kasy, a kurier zostawił go w jakimś lumpeksie dwie ulice od mojego domu. Siedzę sobie w pracy a tu na telefon przychodzi powiadomienie, że paczka odebrana... Chyba nawet dopłacałem wtedy za jakieś niestandardowe godziny dostawy, ale oni mają na to #!$%@?. :D Gość potem twierdził, że przecież tam u pani co chwilę zostawia paczki
Ja pi&%@0!e... Jak można być tak roszczeniowym o kilka motków wełny? Niech już jebnie ten kryzys i zrobi porządek bo się ludziom całkiem w głowach popii&%@0!iło... Razem z tymi zasranymi motkami jadą maszyny i elementy często o wartości po kilkanaście-kilkadziesiąt tysięcy za kartonik...
Komentarze (40)
najlepsze
No coz, sami sobie ludzie kreca na siebie bat - kurier przez odklikanie paczki a mirabelka przez to co w znalezisku...
i jak w tym kraju ma byc milo xD
Przecież cię nie zastał.
ŻADNA firma kurierska NIE ma obowiązku dzwonienia do klienta przed doręczeniem, o ile klient nie dopłacił do takiej usługi. To twoim zasranym obowiązkiem jest wskazać adres, gdzie ktoś w typowych godzinach pracy kurierów (10-15) będzie i odbierze paczkę.
Ukłon w stronę gościa że się odważył do Ciebie po tej godzinie przyjechać, kto wie co go mogło czekać przy poziomie Twojej frustracji...