@Kujda: ponoc jest szykowany pozew zbiorowy.. w tych szpitalach tj. w Lesku i Sanoku wielu ludzi mialo niefajne przezycia i czara goryczy sie przelała.
@Kujda: Oj tam, mnie na wypoku lekarze mówili, że wszyscy na SOR kłamiooo. Oni są zdrowi tylko symulują. Jak ten tutaj - #!$%@? symulant tak przejął się rolą, że umar ( ͡°( ͡°͜ʖ( ͡°͜ʖ͡°)ʖ͡°) ͡°)
Kisnę w #!$%@? jak sobie przypomnę jak mirki dostawały minusy przy okazji ataku na Adamowicza, gdy napisały, że zwykły człowiek nie miałby szans na takie działania ratunkowe (po nocach wzywali profesorów medycyny by uczestniczyli w operacji, kilkadziesiąt litrów krwi zorganizowane w mgnieniu oka itp.)
No to macie swoją służbę zdrowia i zwykłego człowieka dzbany.
@Kismeth: Tylko to nie dlatego były minusy. Minusy były od tych lemingów, którzy z oburzeniem tłumaczyli, że taki Adamowicz to osoba nieporównywalnie ważniejsza od normalnego człowieka i to oczywiste, że była otoczona większą opieką, a nie od tych, którzy twierdzili, że to nieprawda.
@Kismeth: Nie ma takiego kraju na świecie gdzie VIP osoba nie zostałaby obsłużona szybciej czy lepiej w publicznym szpitalu, sądzie, urzędzie czy wpisz sobie cokolwiek chcesz w to miejsce. To nie jest sytuacja jedynie w Polsce. Chodzi bardziej o samo podejście do zwykłych pacjentów, które jest słabe i gorsze w PL niż w bogatych krajach.
Wczoraj (sobota – przyp red.) mój tata dostał bardzo silne bóle brzucha. Pogotowie zabrało go do szpitala w Sanoku. Trafił na SOR. Na SOR pobrali podstawowe badania i czekamy. Tata zwija się z bólu. Informuje o tym pielęgniarkę. Wyprosili mnie z SOR. Przychodzę za około 50 minut. Ojciec zwija się z bólu i cały telepie. Nie może oddać moczu. Pytam pielęgniarki, co się dzieje?. Ona i jeszcze jedna osoba przebywała wtedy w
@Kopytko1: Poziom obsrania tego chlewu wykracza poza naszą wyobraźnię. Takich sytuacji w Polsce jest na pewno więcej, tyle że dopiera jedna zakończyła się śmiercią.
@LukasDiesel: sam znam dwa podobne przypadki w dalszej rodzinie zakończone zgonem. Podejrzewam, że w skali kraju liczba przypadków idzie w setki w ciągu ostatnich kilku lat.
co to znaczy zły? Znam kilku lekarzy, którzy nie są mili, ciężko się z nimi rozmawia, ale potrafią leczyć. Znam też miłych i grzecznych, ale do nich nie chciałbym trafić.
Dla prokuratora nieważne będą pyskówki i wrażenia rodziny tylko zakres i wyniki przeprowadzonych badań i zasadność dalszego postępowania. Papier to papier. //
Podobnie było z moją Babcią. Rok temu zmarła. Butna ordynator oddziału wewnętrznego nie ratowała Babci bo czuła się urażona zbyt natarczywą opieką nad Babcią ze strony Rodziny! Dyrektor szpitala przepraszała za skandaliczne zachowanie ordynatorki i tłumaczyła mi, że gdyby tylko miała kim ją zastąpić to by już dawno ją zwolniła z pracy bo skargi na nią są nagminne.
Babci bo czuła się urażona zbyt natarczywą opieką nad Babcią ze strony Rodziny!
@mirekZ_Wykopu: ta jak tam czasem rodzina nie urządzi bitwy pod grunwaldem to ktoś umrze w kącie niezauważony. Z resztą o czym mowa jak na sor w dużym mieście zwali się czasem bóg wie ilu ludzi (w tym sporo ujków z pierdołami, którzy powinni rzeczywiście iść rano do rodzinnego) a tam jeden lekarz i to czasem na studenta wyglądający,
Nie ma co robić zadymy. To chyba zwykły błąd lekarski. Biegły stwierdzi pewnie, że człowiek stary był, dolegały mu jeszcze inne rzeczy, pewnie i tak by umarł. Więc, w zasadzie, nic się nie stało. #pdk
Tylko komuś, jakiemuś ojcu, bratu, mężowi, puszczą kiedyś nerwy i znowu będziemy mieli żałobę narodową.
@Radokop: no tak, w sumie 63 lata tylko ale w sumie już blisko wieku od którego szczególnie mają w d..... Uzyskać przyjazd karetki do 80-90latka to już trzeba niezłych znajomości bo takich to po peselu spisują na śmietnik.
Zabraliśmy tatę na SOR do Leska. Na SOR został przyjęty ok 1 w nocy. Podali Pyralginę, Buscopan i Papaveryne i tak do rana. Nie wykonali kompletnie nic ani morfologii.
Nie mógł jak przyzwoity człowiek chorować w godzinach 10 - 14 na jakąś nieśmiertelną chorobę (katar)? Mógł! I takie leczenie bez pogłebionej diagnostyki byłoby wtedy w stu procentach skuteczne - ale ten nie - No to ma za swoje. Tak to jest jak
Ja bym się nie ośmielił budzić doktura w nocy i obrażać swoją chorobą.
@msqs1911: ale np. w domu umierać wolno tylko o określonej porze dnia, w przeciwnym razie nikt nie chce przyjechać stwierdzić zgonu. W zeszłym roku moja znajoma cały prawie dzień przesiedziała w domu z trupem swojej matki dzwoniąc do wszystkich świętych bez skutku.
@sokotra Na stwierdzenie zgonu lekarz ma 12 godzin. Twoja znajoma nie jest jedyną osobą w rejonie (czasem kilkadziesiąt tysięcy osób obsługuje jeden lekarz)
No jak przez lata na kierunki lekarskie przyjmowaliśmy jedynie 3 tys. osób, to się nie dziwcie, że nikt nie chce zwolnić lekarza. Za to filozofów i politologów wykształciliśmy odpowiednią ilość ( ͡°͜ʖ͡°)
@nowy_ja: Nie przyjęcia są problemem, a duża emigracja specjalistów. Żeby ich zatrzymać trzeba podnieść pensje. Ludzie muszą zrozumieć, że ktoś kto się kształcił całe życie zasługuje na dobrą pensje. Żeby dostać się na ten kierunek, trzeba było mocno przyłożyć się do nauki w liceum, potem przetrwać 6 lat studniów, 1 rok stażu i kilka lat specjalizacji. Tymczasem ludzie na stażu zarabiają gorzej niż pracownik w Biedronce. Po tylu latach nauki, nauczenie
@hador24 płatne studia owszem dobry pomysł, ale żeby to było realne to trzeba by je wprowadzić z 20 letnim wyprzedzeniem. Gdyby to wprowadzić w czasie jednej kadencji to dostawali by się tylko nie liczni których stać, i poziom by mocno spadł. Jest to w Polsce niemożliwe do wprowadzenia bo każda partia chce mieć wyniki na już,a wiedzą, że jeśli wprowadzą to na szybko to ludzie zaczną się burzyć. I słusznie bo byłby
Spoko ja z przeciążoną komorą serca, wysokim ciśnieniem i b czymś tam (zwolnione bicie serca do 40paru uderzeń) do tego jakieś problemy z plucami (nie wiem czy wina zatok czy czego ale nie mogę do końca nabrać powietrza a pod zimnym prysznicem zaczynam sie dusić) jestem w kolejce do kardiologa na grudzień 2019 i punmonologa (czy jak się zwie ten ktoś od płuc) na maj 2020. W tym kraju to strach się
Kiedy polityka miesza się we wszystko... Gdyby to było u niej w prywatnym gabinecie to musiałaby zmienić województwo jak nie kraj. A tak? Szukaj... Szukaczu
Te pani doktór wszyksztalcone specjalistki to jakas przekleta plaga sluzby zdrowia. Jak bogowie są w nagłym przypadku to diagnoza i operacja w ciągu 48 godzin.
Norma w Polskich SORach. Niedawno z powodu zapalenia żołądka trafił na SOR i czekał godzinami i od zwlekania personelu zmarł mój kolega młodszy ode mnie jakieś 10 lat. Oczywiście ani SOR ani Szpital i Dyrekcja nie poczuwają się do winy. Do tego sfabrykowali dokumentację z sekcji tak, że niby zmarł z przyczyn wrodzonej wady serca (którą fakt miał ale to nie był powód śmierci). ¯\_(ツ)_/¯
@tomaszk-poz: Śmiercią Kolegi a jego siostra nie może pociągnąć do odpowiedzialności lekarzy konowałów. ¯\_(ツ)_/¯ Oni zwalają winę na wrodzoną wadę serca (ale co ma serce do pospolitego zapalenia żołądka ja się pytam). Nie wiem nie wnikam dalej w sprawę bo mam swoje prywatne problemy.
Opieka zdrowotna, to jedna z najbardziej kulejących dziedzin mimo, że minęło 30 lat od upadku PRL. Niedofinansowana, nie zreformowana, nie kontrolowana w dostatecznym stopniu, często #!$%@?łek starych konowałów, blokujący młodych, ambitnych lekarzy, którzy chcą leczyć, pracować uczciwie i godnie zarabiać.
Lekarze na SORze walą w #!$%@? bo tak to trzeba nazwać. Byłem obsługiwany przez nich przez 2 godziny z czego 1:45 minut siedziałem obok nich a oni obsługując mnie w 15 minut resztę czasu trzymali mnie obok i nikogo nie obsługiwali... Lekarze to jedna z najbardziej zdegenerowanych grup zawodowych.
@ASLR: W stanach żul/nierób/bezrobotny/nieubezpieczony zdycha w męczarniach, a dla ubezpieczonego taka interwencja to początek drogi przez mękę z rachunkami, ubezpieczycielami, udziałem własnym, podwójnym księgowaniem, i lekarzami spoza systemu.
Komentarze (160)
najlepsze
No to macie swoją służbę zdrowia i zwykłego człowieka dzbany.
Komentarz usunięty przez moderatora
co to znaczy zły? Znam kilku lekarzy, którzy nie są mili, ciężko się z nimi rozmawia, ale potrafią leczyć. Znam też miłych i grzecznych, ale do nich nie chciałbym trafić.
Dla prokuratora nieważne będą pyskówki i wrażenia rodziny tylko zakres i wyniki przeprowadzonych badań i zasadność dalszego postępowania. Papier to papier.
//
Dyrektor szpitala przepraszała za skandaliczne zachowanie ordynatorki i tłumaczyła mi, że gdyby tylko miała kim ją zastąpić to by już dawno ją zwolniła z pracy bo skargi na nią są nagminne.
@mirekZ_Wykopu: ta jak tam czasem rodzina nie urządzi bitwy pod grunwaldem to ktoś umrze w kącie niezauważony. Z resztą o czym mowa jak na sor w dużym mieście zwali się czasem bóg wie ilu ludzi (w tym sporo ujków z pierdołami, którzy powinni rzeczywiście iść rano do rodzinnego) a tam jeden lekarz i to czasem na studenta wyglądający,
Tylko komuś, jakiemuś ojcu, bratu, mężowi, puszczą kiedyś nerwy i znowu będziemy mieli żałobę narodową.
@Radokop: no tak, w sumie 63 lata tylko ale w sumie już blisko wieku od którego szczególnie mają w d..... Uzyskać przyjazd karetki do 80-90latka to już trzeba niezłych znajomości bo takich to po peselu spisują na śmietnik.
Nie mógł jak przyzwoity człowiek chorować w godzinach 10 - 14 na jakąś nieśmiertelną chorobę (katar)? Mógł! I takie leczenie bez pogłebionej diagnostyki byłoby wtedy w stu procentach skuteczne - ale ten nie - No to ma za swoje. Tak to jest jak
@msqs1911: ale np. w domu umierać wolno tylko o określonej porze dnia, w przeciwnym razie nikt nie chce przyjechać stwierdzić zgonu. W zeszłym roku moja znajoma cały prawie dzień przesiedziała w domu z trupem swojej matki dzwoniąc do wszystkich świętych bez skutku.
Tak wygląda państwowa służba zdrowia. Płać pod przymusem i zdychaj.
-mieszkanie w polsce(specjalnie z małej litery)
Niedofinansowana, nie zreformowana, nie kontrolowana w dostatecznym stopniu, często #!$%@?łek starych konowałów, blokujący młodych, ambitnych lekarzy, którzy chcą leczyć, pracować uczciwie i godnie zarabiać.