Koniec z obowiązkową maturą z matematyki? Propozycja NIK
Najwyższa Izba Kontroli chce zawieszenia obowiązkowego dla wszystkich uczniów egzaminu maturalnego z matematyki - do czasu poprawy skuteczności nauczania tego przedmiotu w szkołach. Zdaniem NIK "nauczanie matematyki w szkołach pozostawia wiele do życzenia".
rybak_fischermann z- #
- #
- #
- #
- 440
Komentarze (440)
najstarsze
no ale jak ksztalcimy debili to moze tak ich trzeba traktowac...
Komentarz usunięty przez moderatora
@3mortis:
Moim zdanie to jest właśnie poważne traktowanie. Poważne traktowanie to dawanie obywatelom możliwości podejmowania decyzji o sobie i branie za nie konsekwencji. I nie nakaz tu, zakaz tam, przymus siam - no to jest traktowanie jak debili.
P.S. większość niestety nie potrafi podejmować za siebie odpowiedzialnych decyzji szczególnie w tak młodym wieku. Dlatego uważam, że nakaz ma sens. Ale
Szkoda szczepić ryja...
a gównoprawda, zdarząją się i dobrzy nauczyciele i wcale nie jest lepiej.
Akurat na studiach dorabiało się korkami i widziałem jak to wygląda - przychodzisz na korki np. z równań z niewiadomą, w toku okazuje się że gówniak nie ogarnia dzielenia ułamków, liczb ujemnych, nawet tabliczka mnożenia idzie mu jak "renderowanie avengersów na ziemniaku" więc zaczynasz od ułamków. Idzie opornie, ale po 2
@Czlowiek_porazki: dobry matematyk kasuje 100 zł za godzinę, a nauczyciel w szkole to na początek ledwo 2k wyciąga na miesiąc
"po co mi matematyka w moim życiu ヽ( ͠°෴ °)ノ" mało kto wie co to ciąg Fibonacciego, złota liczba, boska proporcja, złota spirala... że to wszystko w przyrodzie występuje, znając podstawy rozumiemy jak ona działa
polecam zoabczyć
Zgadzam się jedynie z tym, że program nauczania matematyki w Polsce jest słaby. Nie jest ani dobry pod maturę, bo uczy się zbyt dużej ilości materiału w zbyt dużym okresie czasowym. Nie jest dostosowana pod zainteresowania
Komentarz usunięty przez moderatora
Pytanie, czy ktoś, kto nie jest w stanie zrozumieć matematyki na poziomie szkoły średniej powinien legitymować się maturą
@PC86: no nie wiem. Ja miałem całkiem wysokie wyniki w testach IQ, wiele rzeczy szybko liczę w pamięci, a na bardziej skomplikowanych zadaniach z matmy się wykładałem. Kiedy miałem korki to nadrabiałem bo KTOŚ MI TO K...WA WYTŁUMACZYŁ. Tymczasem większość moich nauczycielek matematyki była beznadziejna. Najlepsza była w liceum - wielka jak szafa, zamulona i z dykcją jak po amputacji żuchwy. Stawała tyłem do klasy, bazgrała coś
A jeżeli ktoś mając 170 minut, podane wszystkie potrzebne wzory i kalkulator nie potrafi rozwiązać testu na poziomie przystosowanym dla bardziej ogarniętego 12-latka to prawdopodobnie coś to oznacza.
Czy jeżeli ktoś był źle nauczany z angielskiego albo polskiego to może domagać się prawa do niepisania obowiązkowej matury z tych przedmiotów? Czy tylko matematyki wg. NIK źle
@2aVV: W zasadzie to wszystkie przedmioty powinny być do wyboru, z czego wypadałoby żeby w wybranych był przynajmniej jeden język.
A gdzie z tą maturą delikwent dostanie się na studia to już sprawa jego i uczelni.