25 minut po gwałcicielu przyjeżdża państwo - relacja ofiary
"Wyobraź sobie, że widzisz kobietę w takim stanie, któramówi Ci, że przed chwilą nieznany mężczyzna ją pobił i mówił, że jak będzie krzyczeć to ją zabije. Jak zareagujesz? Pan Policjant krzyczał na mnie. Pan w karetce wyjaśnił mi, że to moja wina, bo miałam słuchawki w uszach".
deer125 z- #
- 659
Komentarze (659)
najlepsze
A
Mogli by podpowiedzieć jak szybko działać w takiej sytuacji.
Gdzie się odwoływać i jak pociągnąć do odpowiedzialności. Ale taka to służba ze wola kryć się nawzajem dla zasady. To dla tego nie macie szacunku @ktosskads
1. czy w chwili obecnej jest zagrozenie dla ciebie
2. czy zagrozenie mineło chcesz zgłosci przestepstwo
srodki sluzb alokowane sa priorytetowo, najwyzszy status maja te z bezposrednim zagrozeniem zycia i zdrowia
najprawdopodobniej, w czasie rozmowy przez telefon zgłosiła próbe gwałtu i to ze nie bylo juz bezposredniego zagrozenia dla niej. Dlatego spadła na dalsze miejsce w kolejce.
instrukcja obsługi kobiety dla kobiet.
- kobieta w takim
@mobilisinmobile: Jak ostatnio napisałem na Mirko, że prawdopodobnie uratowałem kobietę przed gwałtem, bo
Brzmi to trochę jak bajka, chociaż przemawia tu do mnie większa wiara w społeczeństwo i służby.
Nieprawdopodobne wydaje mi się, by zignorowało po kolei tak poważną sprawę tyle osób:
1) świadkowie
2) 2 policjantów z radiowozu
3) dyspozytorka
4) sanitariusze
5) lekarz w szpitalu
6) kolejni funkcjonariusze na komendzie.
Kilkanaście osób zignorowało kompletnie wątek próby gwałtu?
Nie twierdzę że coś podobnego było w tym przypadku ale na razie nic nie wiemy a inba na cały kraj. Do tego kobieta jest rozhisteryzowana i
Czyli jednak to nie była miłość...
Komentarz usunięty przez moderatora
Poczytaj komentarze. Jeśli następnym razem trafię na podobną sytuację i nie zareaguję, będę "polactwem"? Bo póki co nim jestem, BO zareagowałem. Ciężko wyczuć :)