Drogie Wykopki,
Chciałbym opowiedzieć Wam dzisiaj o mojej Walentynkowej przygodzie z Play która ciągnie się do dziś.
12 Lutego drogą kupna nabyłem kuszony promocja Walentynkowa ze strony Huawei, zegarek Huawei Watch GT na przedłużenie mojej umowy z Play.
Promocja polega na tym że przy kupnie zegarka Huawei Watch GT, otrzymuje opaskę Huawei band 2 Pro.
I tutaj zaczyna się przygoda...
Ofertę zobaczylem na stronie, poprosiłem o kontakt z przedstawicielem sieci Play, który oddzwonił w ciągu 15 minut.
Oczywiście powołałem się na promocję widoczna na stronie, oczywiście konsultant na ten temat nie wiedział nic, ale powiedział że jeśli taka promocja jest po zakończonej rozmowie i podpisanej umowy prosi mnie o ponowny kontakt, tym razem z działem obsługi klienta który oczywiście zajmie się wysyłka grantu za przedłużenie umowy na Walentynki.
Głupi uwierzyłem.
Po finalizacji umowy, ponownie odzwonilem na infolinię, niestety nikt o promocji nikt nie wiedział i zostałem 'zbyty'.
Następnego dnia zadzwoniłem jeszcze raz, ale uwaga, jako nowy klient, chcący podpisać nową umowę bez zawahania z drugiej strony otrzymałem informację że jak najbardziej promocja trwa i jest dla mnie dostępna, po krótkim opisania mojej sytuacji konsultanta miała w poważaniu słowa i problem jaki mam i próbowała mi wcisnąć drugi zegarek i jeszcze jedna umowę.
Po kolejnym kontakcie i złożonym zgłoszeniu, w końcu sukces, chwilowy....
Otrzymalem @ na którego mam napisać w zwiazku z promocją aby opaska Huawei band 2 Pro została dołączona do zamówienia.
Super szczęśliwy że po walce o swoje, czekając na paczkę otrzymam to co mi się należy następnego dnia otrzymuje wiadomość że paczka w magiczny sposób po wysyłce została cofnięta a opaska Walentynkowa mi się nie należy.
Czyli mamy kolejny nonses, a później już było tylko gorzej.
Oczywiście odpisałem że takiej informacji na Państwa stronie nie ma i jest tylko że promocja trwa od 10 do 22 lutego 2019 i zostałem po raz kolejny zbyty.
Oczywiście zadzwoniłem na infolinię, po raz kolejny nikt nic nie wiedział. Złożyłem kolejne zgłoszenie, odpowiedź poniżej:
Otrzymalem z Play wskazówkę aby skontaktować się z Huawei, nie dowiedziałem się za wiele, czyli zostałem spowrotem odesłany do sieci Play.
Po raz kolejny zgłosiłem się do Fioletowych.
Super, w końcu zobaczę regulamin promocji o który prosiłem od początku moich rozmów z Play.
Niestety, znaleźć go na stronie Play nie mogłem, skontaktowałem się z konsultantem infolinii, on znaleźć też nie mógł tłumacząc się że regulamin został usunięty a baner dotyczący promocji został.
Jestem zażenowany postępowaniem sieci Play, w tak prostej sytuacji nie potrafią znaleźć wspólnego języka z klientem i wprowadzili mnie w błąd.
Reasumując,
Prosiłem o rozmowę z konsultantem do odsłuchu na ich jakże reklamowanym portalu play24, takiej rozmowy nie otrzymałem.
Zostałem zbyty kilkukrotnie, mówiąc że promocja dostępna była tylko na stronie, później że była od 13 lutego, ja kupiłem zegarek 12, a później otrzymałem odpowiedź nie bo nie a teraz Panu dziękujemy na wszystkie Pana pytania odpowiedzielismy w zgłoszeniu numer....
A Play do teraz nie jest w stanie wysłać mi regulaminu promocji.
Drodzy Wykopowicze, co byście zrobili w mojej sytuacji?
Komentarze (253)
najlepsze
Z Tobą nie umiem wygrać
Gdy patrzysz mi w oczy znów tracę grunt
Nie wiem jak Cię zatrzymać
Następnym razem nie wracaj już
Miałem zbliżoną sytuację kiedyś z T-Mobile, mieliśmy kilka numerów spiętych w jeden rachunek.
- dostaliśmy informację że w abonamencie możemy dostać telefony (S4) bez podnoszenia go!
- no dobra ok
Komentarz usunięty przez moderatora
@mishek: No właśnie. Telefony na kartę nie wiążą człowieka i w razie problemów nie mają skutków na kilka miesięcy.
Po 2 miesiącach (pomimo że nie płaciłem za abo) ani 1 zł (bo nie będę płacił za inną umową niż zawarłem) numer przeszedł na kartę, jak ja im udostępniłem nagranie, bo nagle oni stracili :D a umowa rozwiązała się.
Sprawdź czy Ci przypadkiem nie rozwiązali umowy z twojej winy i do tego nie naliczyli kary umownej. Potem przekazują sprawy do sądu i komornika.
Nic, dałeś się wyrolować, ja bym z nimi umowy nie podpisywał i nic bym nie musiał robić. Ostatnimi czasy było masa krytycznych znalezisk na wykopie o play a ty tu przyszedłeś dopiero dzisiaj, jak cie wykiwali.
1. Nagrywać wszystko i wszystkich, szczególnie rozmowy, gdzie negocjujesz zakup usługi, jakiekolwiek umowy finansowe, ubezpieczeniowe, telekomy... Nagrania przekazywać w chmurę.
2. Rozmowy prowadzić tak, żeby konsultant powiedział to, czego oczekujecie od umowy / usługi.
3. W razie jakichkolwiek 'problemów technicznych, braku możliwości 'dotarcia do nagrania' zawsze możecie poinformować firmę, że możecie ich poratować swoją kopią rozmowy.
Przetestowane na UPC, Plusie i PZU. To działa.
Krok 2: Zachowaj całą dostępną korespondencję. Na przyszłość nagrywaj rozmowy z konsultantami. To bardzo dużo ułatwia w razie sporów.
Krok 3: W razie gdyby olali żądanie z kroku 1, sprawę od razu