Decyzja ws. "Tajfuna" to urzędowe bezprawie
Wygląda na to, że decyzja o zakazie sprzedaży Tajfuna i działalności sklepów wcale nie była decyzją administracyjną.
NotMe z- #
- #
- #
- #
- 23
Wygląda na to, że decyzja o zakazie sprzedaży Tajfuna i działalności sklepów wcale nie była decyzją administracyjną.
NotMe z
Komentarze (23)
najlepsze
1. Organ państwowy bezprawnie zamyka sklep.
2. Właściciel go otwiera.
3. Właściciel zostaje zatrzymany i stawiany mu jest dodatkowy nie podnoszony wcześniej zarzut, który pozwala domagać się dla niego tymczasowego aresztu.
Naruszanie standardów demokratycznego państwa prawa pan premier nazywa "przełamywaniem rutyny prawniczej". Bez komentarza.
Zgarnęli go za naruszenie plomb i sprzedaż towaru objętego zakazem (zgodnie z "decyzją", której dotyczy ten wykop) ale ponieważ na podstawie tych 2 zarzutów nie można byłoby domagać się w tej sytuacji tymczasowego aresztowania (zagrożenie zbyt niską karą - min. przesłanka to chyba 8 lat) dodano więc trzeci zarzut ("przestępstwa polegającego na
Czy aby na podstawie tej decyzji, gdyby miała jakąkolwiek moc, nie należałoby prewencyjnie zamknąć wszystkich obiektów produkujących i sprzedających alkohol i tytoń? One zdecydowanie mogą mieć wpływ na bezpośrednie zdrowie lub życie ludzi.
Sorry za łacine ale mnie k#%$ica bierze jak takie coś widze.