Lubelskie sokoły zostały otrute, znajdują się w agonii. Nie ma szans...
Nie ma szans na uratowanie lubelskich sokołów. Wszystko wskazuje na to, że ptaki zatruły się upolowanym rano gołębiem. Transmisja została wyłączona.
Nokimochishii z- #
- #
- #
- #
- #
- 115
- Odpowiedz
Komentarze (115)
najlepsze
Wychowywałem się na wsi, ale jednak bardo blisko miasta, 8km do samego centrum. Co roku w maju było pełno pszczół, świerszczy, trzmieli, pająków, motyli. Przyroda budziła się do życia a człowiek razem z nią.
W tym roku, jest ekstremalnie źle - tak jeszcze nigdy nie było. Świerszcze słychać tylko już pod lasem, obok mojego domu cisza, motyli nie widuje, pająki? Mało, pszczoły? Mało.
Coś czuje,
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
W ostatnich latach jastrzębie nie boją się wchodzić za gołębiem do gołębnika bo są wychowywane w sztucznych warunkach i jest ich tak ogromna ilość że ciężko wypuścić gołębie żeby nie doznać strat.
Gniazdująca para jastrzębi zjada pewnie około 30 sztuk miesięcznie i
mhmm... u ludzi tez tak robia. Tylko nazywaja to invitro. Gdyby nie to, to bylo by moze mniej idiotow na drogach.
Jakis dowod na to? Filmy mowia dokladnie co innego bo nie podejmuje sie z sokolami kontaktu wlasnie dlatego zeby zostaly dzikie
https://www.facebook.com/wolfgang.walter.923/videos/2431731426901291/UzpfSTEwMDAwMzQ2NjU0NzI3OToxODk0OTYwNjIwNjEzMTcy/ takich filmików jest sporo w internecie.
Z własnych obserwacji widzę że polowanie jest co drugi dzień.
Skąd możesz wiedzieć