Azjatyckie karaluchy to nieco inna odmiana od naszej. Ten z filmiku powyżej z całą pewnością musiał znajdować się w posiłku i rzeczywiście jedyną opcją uśmiercenia go było zaaplikowanie mu odpowiedniej dawki środka owadobójczego. Tutaj dziewczyna spanikowała i zdecydowanie przesadziła, ale mimo wszystko postąpiła zgodnie z zaleceniami chińskiego ministerstwa zdrowia, bo tam takie szkolenie przechodzi każdy maluch, zaraz na początku swojej przygody z edukacją, a chińskie środki owadobójcze są w świadomości u nich
@orkako: mhm, 2019r. a dalej typowy wykopek wierzy w to że ludzie są inteligentni ( ͡°͜ʖ͡°) akurat przyleciał do mnie znajomy, który od 5 lat mieszka na Filipinach. Zdążyłem się nasłuchać jak bardzo ujemne IQ mają tamtejsi mieszkańcy
@combatcode: To nie możesz opisać tych historii zamiast pisać niewiele wnoszący komentarz? Dawaj je, chętnie poczytam. I nie piszę tego z przekąsem, naprawdę chcę je poznać.
Komentarze (104)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora