Morderstwo w Nietoperku: Niezrozumiałe działania policji
Policja działa tak, jakby chciała mojego bankructwa – skarży się „Rzeczpospolitej" mężczyzna, który stracił żonę w głośnej zbrodni.
JudzinStouner z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 38
Policja działa tak, jakby chciała mojego bankructwa – skarży się „Rzeczpospolitej" mężczyzna, który stracił żonę w głośnej zbrodni.
JudzinStouner z
Komentarze (38)
najlepsze
Pistolet to tylko przedmiot. Jak nóż, szlifierka kątowa, butla z gazem, czy samochód. Ktoś sobie wyobraża konfiskatę całego majątku firmy budowlanej, bo inwestor rzucił kogoś cegłą z budowanego budynku? Policja sobie wyobraża.
Facetowi bandyta zamordował żonę, a
Nie tylko uczuć. Ale i sporej części rozumu, poczucia godności i przyzwoitości teź. A taki osobnik nazywa się policjant.
Tak działa selekcja negatywna przy naborze do policji - wymogi są niskie a warunki zatrudnienia na zasadzie gówniana płaca ale za to bardzo wczesna gówniana emerytura przyciągają frustratów, przegrywów i generalnie dziwnych pokrzywionych osobników. To zmieszane z odrobiną władzy i niezrozumiałym kredytem zaufania
Acha. Czyli mu ja ukradli. Brawo policja.
Facet przeżył tragedię, ma utrudnione zarobkowanie i w dodatku jego majątek(200 sztuk broni to jest trochę pieniędzy), czyli coś, co mógłby częściowo sprzedać, aby przetrwać to zawirowanie jest zdeponowane w WPA.
Komentarz usunięty przez moderatora