„Nie wszyscy wierzą, że Holokaust naprawdę się wydarzył” – dyrektor szkoły w USA
„Nie mogę stwierdzić, że Holokaust był prawdziwym, historycznym wydarzeniem; nie mam do tego kompetencji jako pracownik systemu szkolnictwa” – oznajmił dyrektor jednej z amerykańskich szkół średnich. Tłumaczył, że w ten sposób zachowuje „polityczną neutralność” względem niemieckiego ludobójstwa
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 132
Komentarze (132)
najlepsze
@arteria: Gdzie ty tu widzisz poprawność polityczną? Dyrektor placówki oświatowej twierdzi, że nie ma kompetencji by uznać czy holocaust był faktem więc nauczanie o nim jest fakultatywne. Tak samo z wiedzą o niewolnictwie i pewnie o ewolucji. Ciekawe co z wiedzą o cyklu Krebsa, o mechanice kwantowej czy teorii względności. Może generalnie wszystkie przedmioty powinny być wykładane na zasadzie fakultatywnej - może to prawda może nie
Absolutnie mnie nie dziwi karanie za brak wiary w jedyną słuszną historię, bo już trochę nam towarzyszy. Ale za brak zainteresowania też będziesz karać? Jakąś obowiązkową wiedzę każesz posiadać, bo inaczej więzienie? Tak z ciekawości, może spełni się Twoje marzenie o donosach na tych co nie dość głośno
Komentarz usunięty przez moderatora
Ten internet obnaża co dzień to nowych idiotów. I to wydaje się być nieskończoną ich armią. XD
Kisnę. Kisnę! Urna mać! Kisnę! Ale dzbany.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Generalnie problemem jest Auchwitz, który to podobno miał mieć komorę gazową z drewnianymi drzwiami. Potem jakieś historie z przebudowywaniem ścian, budową komina bez połączenia itp. Różne teorie spiskowe, popularne ostatnio na /pol/.
No i nie mówiąc już o liczbie 6 mln Żydów, których nie da się spalić w istniejących w obozach piecach, paląc zwłoki 24/7 przez czas trwania wojny.
Zależy jak definiować "Polaka", czy poprzez budowę DNA czy poprzez obywatelstwo. Na przykład Paweł Śpiewak, to żydowski polityk czy polski polityk?
Przyjmując, że obywatele Rzeszy Niemieckiej, to naziści, a nie Niemcy, jak nazywać obywateli Cesarstwa Japonii? Monarchistami? A obywateli Włoch? Mussolinistami? Faszystami?
Między innymi dzięki takim zdolnym łykaczom propagandy jak ty.
bo nie są. Po pierwsze wszystko tam było pod okupacją, zarządem, kierunkiem i nadzorem Niemców, a po drugie, jeśli chodzi o udział Polaków patrz komentarz Strzelca_Kurpiowskiego wyżej
trudno się dziwić, bo