Na polskim rynku pracy brakuje kilku milionów pracowników...
... inni z kolei narzekają na brak zatrudnienia. Wynika to z jednej strony z zbyt małych pensji, a z drugiej, że pracodawcy nie chcą przeszkalać ludzi i zatrudniać bez doświadczenia. Kiedyś matki musiały pracować i dawać się poniżać za marny grosz, by dzieci przeżyły (przez 500+ stawiają wymagania).
terazpolskanow z- #
- #
- 527
Komentarze (527)
najlepsze
Ludzie do pracy się nie nadają (chorują, nudzą się, nie mają części zamiennych), więc ludzi zastępuje się automatyką i robotyką gdzie tylko się da.
Ludzka praca przestaje być potrzebna i opłacalna (zarówno dla pracownika, jak i dla pracodawcy) i taki jest też tego efekt, że brakuje pracowników za niską płacę, aby opłacało się go firmom zatrudniać (lub pracownikowi - pracować).
Automatyzacja nie ma zupełnie wpływu na zapotrzebowanie na pracę ludzką w skali makro, co więcej, wywiera pewną presję na wzrost płac.
Twój luddystyczny pogląd został obalony empirycznie w przeszłości dziesiątki razy. Przykład, kiedyś by wykopać rów potrzebny był szwadron ludzi z łopatami i taczkami, dziś wystarczy jedna koparka. Efekt? Dziś buduje się wieżowce i autostrady a kiedys budowali chatki z gówna i leśne dukty.
@976497
Stosujesz sofizmaty. Z profesora fizyki kwantowej nie również zrobi się chirurga i vice versa. Z pracownika przy taśmie zrobisz dość łatwo pracownika budowlanego, pracownika usług przy odrobinie samozaparcia nawet pracownika korpo lub zostanie pracownikiem fizycznym przy produkcji niskowolumenowej, bo nie wszędzie opłaca się wprowadzać automatyzację.
Po drugie, mylisz pojęcia. Automatyzowac można czynności
Bo "orłów nad Wisłą" z pewnością nie brakuje... I to nie wina pracodawców....
Dlaczego? Bo oni tej roboty nie zrobią. Czy zrobiliby gdybym zapłacił więcej? Nie, to przerasta ich zdolności poznawcze. Czy stać mnie na kogoś kto to zrobi? Też nie. Wychodzi na to, ze sam jestem takim ktosiem a pracowników zatrudniam do dupereli za duperelowate często pieniądze.