To byłaby fajna sprawa, gdyby nie możliwość nadużyć. Postępujesz w ramach systemu - masz ułatwienia i spokój. Z jakichś przyczyn chcesz być "buntownikiem" - jazda na gapę, plucie na ulicę, kradzież - natychmiastowa kara. Wydaje się OK.
Ale, no właśnie jest ale, a nawet ALE - nagle władza stwierdza, że jeśli nie popierasz np. komunistów/EU/LGBT/ONR/żydów/PiS to robisz źle - i wtedy system cię niszczy. Dokładnie i doszczętnie. Nie ukryjesz się przed otaczającymi
@input-loginField to że jak ktoś sie pomyli i tam wlezie to zeby wyjsc z powrotem musi przejsc ze strazą graniczną do urzędu celnego w celu sprawdzenia czy przypadkiem nic nie kupił. skoro tam wlazł to pewnoe gdzieś leci. bardzo łatwo stracić połączenie.
@slashdotdash: trzeba bardzo bardzo się postarać żeby wejść przez kontrolę paszportową na lot krajowy ( ͡°͜ʖ͡°) wszystko jest bardzo dobrze oznaczone, a do kontroli paszportowej prowadzi dłuuugi korytarz oklejony na podłodze pomarańczowymi znakami ze to strefa graniczna
@meserak86: @RedBaron: za zapewnieniem bezpieczeństwa i jakości idziei kontrola. Popatrzcie na maszyny produkcyjne, nie da się stworzyć super ekstra precyzyjnej maszyny które z super powtarzalnością będzie tworzyła produkty. Dlatego stosuje się weryfikację (kontrolę) czyli osobne urządzenie które sprawdza czy dany proces produkcji został prawidłowo wykonany.
Wystarczy teraz to przełożyć na zapewnienie bezpieczeństwa wśród obywateli. Bez weryfikacji i kontroli nie można zapewnić bezpieczeństwa, świetnie prezentują to USA.
Jak 15 lat temu chodziłem do pierwszej klasy gimnazjum to ówczesny dyrektor mial plan zamontowania na wejsciu bram otwieranych na kartę magnetyczną. Było to podyktowane notorycznym opuszczaniem terenu szkoły przez niesfornych uczniów.
Zwołano wszystkie dzieci, obfotografowano, wyrobiono karty magnetyczne. Do końca mojej edukacji jednak bramek nie zamontowano. Przez kolejne lata także nie widziałem żadnych mechanizmów na drzwiach, gdy przechodziłem obok placówki.
Wygląda jednak na to, że niedawno problem rozwiązał się sam (
@michaelpol90 rodzice dostają wiadomość, że dziecko dotarło do szkoły i kiedy wyszło. Jeśli dobrze pamiętam to jest w jednej lub kilku szkołach testowo.
Chiny to eskperyment dla zachodu, dlatego tam jest jak jest . Sprawdzają tam różne technologie i podatność ludzi, a potem wprowadzą to u nas w europie i USA .
@LeonardoDaWincyj: Z tego co kojarzę, to zagraniczne firmy mogą działać w Chinach tylko w spółce z firmami krajowymi, więc żadna z nich nie ma wolnej ręki.
@LeonardoDaWincyj: są tam tak jak rynek muzyczny zaatakowany przez Bayer full, tylko że Chińczycy nie wiedzą tego... A nagranie piosenki po Chińsku nie oznacza że ktoś to kupi
Ciekawe co, jak się zeskanujesz i ktoś na szybko przejdzie Twoją bramką Wtedy system ma ucznia który chce wejść jeszcze raz mimo, że już niby wzeszedł, i ucznia który chce wyjść, a nie wchodził
@NAGI: Jeśli ustawiono, że nie można wyjść bramką, jeżeli wcześniej nie zarejestrowała wejścia, to wtedy ochrona(?) przychodzi i osobiście weryfikuje przypadek. Jeżeli takiego ustawienia nie było, to się nic nie musi dziać.
Komentarze (155)
najlepsze
Ale, no właśnie jest ale, a nawet ALE - nagle władza stwierdza, że jeśli nie popierasz np. komunistów/EU/LGBT/ONR/żydów/PiS to robisz źle - i wtedy system cię niszczy. Dokładnie i doszczętnie. Nie ukryjesz się przed otaczającymi
@Sierzant_Cruchot: Może tylko sprawdza czy Chińczyk
Wystarczy teraz to przełożyć na zapewnienie bezpieczeństwa wśród obywateli. Bez weryfikacji i kontroli nie można zapewnić bezpieczeństwa, świetnie prezentują to USA.
Zwołano wszystkie dzieci, obfotografowano, wyrobiono karty magnetyczne. Do końca mojej edukacji jednak bramek nie zamontowano. Przez kolejne lata także nie widziałem żadnych mechanizmów na drzwiach, gdy przechodziłem obok placówki.
Wygląda jednak na to, że niedawno problem rozwiązał się sam (
@tabok: słusznie, osadzonym nie wolno w końcu samowolnie opuszczac więzienia :)
Wtedy system ma ucznia który chce wejść jeszcze raz mimo, że już niby wzeszedł, i ucznia który chce wyjść, a nie wchodził