Po defiladzie Wojska Polskiego w Katowicach mieszkańcy chcą skarżyć miasto
Od policjantów dowiedziała się, że nocą wszystkie samochody wywieziono na strzeżony parking w Szopienicach. Za holowanie i parking musiała zapłacić prawie 600 zł. – Gdy zostawiałam samochód, na parkingu nie było informacji, żadnego ostrzeżenia, że w dniu defilady nie będzie tu można parkować.
adam2a z- #
- #
- #
- #
- 207
Komentarze (207)
najlepsze
Fajne teraz to nasze państwo, takie nie za prawe i niezbyt sprawiedliwe. Mało tego ciężki sprzęt wojskowy zniszczył na tej defiladzie niedawno remontowane drogi i chodniki.
@Pawel993: choćby Roździeńśkiego, dojazd do ronda
Przecież była karteczka na korytarzu w ratuszu!
Albo na na setnej podstronie naszej strony internetowej w losowym miejscu w kategorii dotacje na ślimaki wyścigowe.
Wystarczy tylko codziennie sprawdzać.
Nie doceniacie ciężkiej pracy urzędników, skandal.
Inaczej holowanie i zwrot spowrotem na koszt miasta. Sorry #!$%@? bardzo ale jak sie chce robić imprezy masowe to trzeba się na to przygotować. Ale zapomnialem Polska to chlew obsrany gównem.
Efekt jest taki, że miasto
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Dlatego jak parkowanie było przepisowe w momencie parkowania, auto ma OC, ubezpieczenie, nie jest wrakiem itd. to ma prawo sobie stać nawet i pół roku.