Z prezentacji wróciła ze sprzętem, przez który może stracić mieszkanie
Panią Danutę Rowicką z Elbląga dwa lata temu zaproszono na prezentację sprzętów gospodarstwa domowego. Kobieta myślała, że dostała kilka rzeczy w prezencie. Okazało się, że za sprzęt powinna zapłacić 7 tysięcy złotych. Dziś dług urósł do 20 tysięcy. Starszej pani grozi utrata 47-metrowego...
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- 264
Komentarze (264)
najlepsze
Na nich nie ma #!$%@? siły. Kilkanaście dni temu miałem identiko sytuację z sąsiadką. Wróciła z takiego pokazu z busem różnego rodzaju gówna. Byli tak bezczelni, że ja z tym całym majdanem do domu przywieźli własnym autem.
Dobrze, że szybko z różowym zareagowaliśmy i w kilka dni odkęciliśmy całą sytuację. Biedna do końca nie wiedziała, co podpisuje, a okazało się, że wróciła z umową zakupu na raty różnych gadżetów w
Wg mnie się kwalifikuje, ale prawnikiem nie jestem.
Jedno nie ulega wątpliwości - gówno cię to obchodzi.
Wyciskanie ludziom kitu i zakrywanie się jakimiś drobnymi punktami w umowach mających parę stron powinno być tępione
czyszczenie dachu reaktora RBMK nago gołymi rękoma ( ͡° ͜ʖ ͡°)