Świetny materiał. Co ciekawe bardzo często monogamię przedstawia się jako postawę anachroniczną, żeby nie napisać średniowieczną, a poligamię jako wyraz postępu. A jest dokładnie odwrotnie - to monogamia jest wytworem rozumu, który ujarzmił ludzkie popędy i dzięki któremu na wielu poziomach możliwy był rozwój społeczno-ekonomiczny. Natomiast poligamia to system, w którym ludzie zbędnie tracą energię na ciągłe szukani partnera. Poligamia prowadzi społeczeństwo do nieustannego moral hazard, w którym ludzie wymieniają swoich partnerów,
@To_nie_jest_kraj_dla_ateistow lvl 33, 5 lat po ślubie, a jesteśmy ze sobą 8 lat. Normalny, szczęśliwy związek, z dwójką dzieci na karku. Bez zdrad i innych głupot. Po prostu jak się nie myśli na poziomie troglodyty, to może być całkiem normalnie.
Jak dla mnie monogamia i wierność pomiędzy partnerami daje niesamowitą siłę do realizowania wspólnych/własnych celów. nie traci się energię na myślenie co robi partner bo gdy masz taką osobę której wierzysz i cię wspiera to możesz przenosić góry i budować wspaniałą rodzinę i majątek.
A jak się skacze na boki non stop to ciężko mieć czas i siłę emocjonalną do realizowania siebie/rodziny
Kiedyś sam myślałem, że miłość, małżeństwo i te wszystkie piękne obietnice przed ołtarzem są czymś wartościowym i niezmiennym. Oboje z żoną mieliśmy tylko jednego partnera seksualnego (siebie) i niby wszystko dobrze. 15 lat razem i wszystko ch*j strzelił. Miłość znikła, zostajesz samotnym ojcem, czar pryska. Jest zbyt dużo zmiennych aby uważać, że można z kimś być przez całe życie "na dobre i złe", a miłość nie zniknie.
@Nied: Noo właśnie, ja się wychowałem na wsi w dosyć konserwatywnym środowisku gdzie rozwody są na poziomie 1-2% zawieranych małżeństw. Tylko jak pójdziesz na imprezę, gdzie są sami faceci (zazwyczaj po jakiejs robocie fizycznej) to się okazuje, że z tych Januszy 50+, którzy są od 30 lat szcześliwie żonaci to tylko nieliczni nie mieli żadnego skoku w bok. I to zazwyczaj ci kompletnie nieurodziwi, którzy po prostu nie mieli szansy na
jak wyglada monogamia po prawilnemu? samiec alfa za mlodu rucha co popadnie jak sie da i gdzie sie da ale za zone jak sie wyszaleje bierze dziewicze bo przeciez nie bedzie sie wiazal z #!$%@? co to sie rucha z innymi :D
@mareksa666: no to działa w dwie strony p0lka za młodu rucha co popadnie, ale za męża jak się wyszaleje bierze poważnego mężczyznę, który zapewni jej bezpieczeństwo finansowe i emocjonalne, bo przecież nie będzie się wiązać z gówniarzem co ma siano w głowie ( ͡°͜ʖ͡°)
Pierwsza randka z Nią w październiku 1999, wspólne mieszkanie od 2004, ślub w sierpniu 2009. I wciąż na myśl o wspólnym wieczorze czy weekendowym śniadaniu cieszę się jak nastolatek. Nic w życiu lepszego( ͡°͜ʖ͡°)
Jak zwykle wysyp nieudaczników i mizogonów w komentarzach. Mylicie, ze prawdziwa milosc to na kazdym kroku mozna znalezc? Ze wy jestescie tacy zajebisci i wyjatkowi, ze jak wam nie wyszlo to nie istnieje i nie ma sensu?
Wiazecie sie z pierwsza lepsza dla cipy a pozniej wielkie zdziwienie i wielkie zawody.
@Meybah: Jakieś badania na poparcie tych tez? Czy obserwacja swojego własnego otoczenia? Bo z tym "istnieją ale i tak nie trwają więcej niż kilka lat" to grubo poleciałeś.
Hmm monogamia to jeden z elementów świata alternatywnego dla wielu wykopków tutaj, u którego podstaw stoi definicja miłości jako wyboru,a nie uczucia. Oni nie wyjdą poza bzdury p.t. "związek w którym mam mieć dobrze,a jak nie to sajonara"
@aberazioon: już dawno zauważyłem, że prawie każdy przegryw z Wykopu, który tak zarzeka na "p0lki" tak na prawdę nie szuka partnerki, tylko swojej matki, którą mógłby ruchać( ͡°͜ʖ͡°)
@Jestembogaty: Hipotezy Freuda są obecnie w dużej mierze odrzucane przez psychologów, #!$%@?ąc od tego, nie chodzi mi o szukanie kogoś podobnego do matki, tylko matki jako instytucji, osoby która ugotuje, upierze, posprząta, zrobi zakupy, bo Cię kocha bezwarunkową, matczyną miłością. Ci kolesie myślą, że znajdą dorosłą kobietę, która się nimi zajmie, bo są zbyt leniwi lub nierozgarnięci żeby sobie poradzić z dorosłym życiem.
Już miałem z miejsca zakopać (bo materiały z tego kanału zawsze mnie zawodzą), ale pomyślałem, nie będę się zachowywał jak typowy wykopek, zerknę ( ͡º͜ʖ͡º) No i pierwsze sekundy "monogamia w świecie zwierząt prawie się nie zdarza". Co tam, że występuje u ~90% gatunków ptaków. Więc zakop tego i trzech następnych filmów z tego kanału, które tu zobaczę (szkoda czasu sprawdzać każdy).
Komentarze (230)
najlepsze
A jak się skacze na boki non stop to ciężko mieć czas i siłę emocjonalną do realizowania siebie/rodziny
@Let_Me_2_Be: no i o tym też było w filmie
@Let_Me_2_Be: Po co się wiązać z kimś, kto nie zapewnia tych rzeczy?
@grzylen: pick one ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Nic w życiu lepszego( ͡° ͜ʖ ͡°)
Wiazecie sie z pierwsza lepsza dla cipy a pozniej wielkie zdziwienie i wielkie zawody.