@kretu: Właśnie rzecz w tym, że SW kasuje wszystkie wpisy, które im zarzucają moderacje, chociaż wspominają słowo "cenzura" czy pytają o samo kasowanie postów. Nie wiem szczerze co było w tamtym poście, ale uważam że próba stworzenia tabu i ukrywania zachowania redakcji za wszelką cene zasługuje na szczególne potępienie. Jeżeli mieliby racje, to by otwarcie odpowiedzieli, wyjaśnili, to i czytelnicy sami by się z nimi zgodzili. A tak to wszystko śmierdzi.
@planarize ale nie moderowane komentarze to rak. Bo się "śmieszki" lubują w dennych i powtarzalnych komentarzach w stylu Jan parówka tutaj i jego super śmieszne posty o Kubicy. I potem ich obrońcy piszą pod każdym tematem o cenzurze. sic! To trzeba tępić a nie bronić. Więc pytanie czy to był merytoryczny post który został usunięty bo rzeczowo wytykał jakieś błędy SW czy zwykły gówno post.
To tak samo na bezprawniku. Autor piszę że uberowcy vatu nie płacą, odpowiadasz mu, że kłamie i sam pokazujesz zestawienie podatków, on tobie usuwa komentarz, a po małym buncie blokuje na zawsze
Znajomy parę lat temu pracował dla SpidersWeb. Uciekł stamtąd bo atmosfera podobno strasznie toksyczna. Oprócz tego podobno często praktykowane było obcinanie kasy za jakieś głupoty, niezwiązane z jakością pisanych tekstów. Coś się panu rednaczowi nie spodobało, i już stówka albo dwie mniej z wypłaty. O "obiektywności" tego portalu, nawet nie będę pisał, bo wystarczy śledzić go przez dwa tygodnie, żeby wyłapać kilka reklam, które nie są w żaden sposób oznaczone. Co w
@duncanidaho2: Przestałem czytać kilka lat temu, ale pamiętam jak jedna pisarka ich opuściła i założyła swój blog, to cenzurowali wszelkie linki, a nawet wspomnienie o niej. Z tego co pamiętam to wróciła potem na łamy SW ale nie jestem pewien czy została.
Teksty o fotografii były nawet ciekawie ale zrobił się z tego sponsorowane gówno jak tylko urośli w siłę.
spidersweb jest znany ze swojego #!$%@? stanu bycia. Nazywają innych shitem, a sami są niezłym gównem. Jednego dnia pisali pochlebną opinię nowego iPhone'a, innego nagle negatywną. Nikt powazy ich nie czyta
Co to znaczy "dajcie im lekcję"? Sam im daj lekcję. To tak, jakbyś szedł się bić za szkołę na solo ale wołał kolegów ze sobą. Chcesz komuś dawać lekcję, proszę bardzo - udzielaj nauk tyle, ile zdołasz. Co za mentalność... wstyd. Dajcie im lekcję - to tekst z kanonu klasyki żenady
Komentarze (80)
najlepsze
¯\_(ツ)_/¯
O "obiektywności" tego portalu, nawet nie będę pisał, bo wystarczy śledzić go przez dwa tygodnie, żeby wyłapać kilka reklam, które nie są w żaden sposób oznaczone. Co w
Teksty o fotografii były nawet ciekawie ale zrobił się z tego sponsorowane gówno jak tylko urośli w siłę.
Nikt powazy ich nie czyta
ps. zapomniałam - zakop oczywiście