Odcięli głowę do hibernacji, resztę odesłali rodzinie. Incydent czy nowy trend?
Amerykańska firma za 200 tys dol zamraża po śmierci klientów, a potem przechowuje w oczekiwaniu na wybudzenie i uzdrowienie. Czy to ma sens? A może nieśmiertelność jest ukryta nie w organicznym węglu, a w krzemie. Oznaczać będzie kopiowanie naszej świadomości na dysk superkomputera.
Djangobango z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 188
Komentarze (188)
najlepsze
Oczywiście że ma, 200 000 zielonych piechotą nie chodzi a bogatych frajerów na świecie nie brakuje
( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Zielony_Ogr: To była creepypasta. Zrobili nawet film na jej podstawie: "Martyrs. Skazani na strach" (2008).
@rebel101: Ale czy to nie oznacza zarazem, że medycyna musiałaby dosłownie przywracać funkcje mózgowe? Bo jednak zamraża się osoby po śmierci (jeśli uznamy, że komora nie zabija :P), więc musielibyśmy raczej znać technologię wskrzeszania ludzi
1. Sugerowanie, że chłodzenie jest elektryczne XD To są takie wielkie termosy chłodzone ciekłym azotem, w których chłodziwo uzupełnia się raz na dłuższy czas. Koszt obsługi nie jest wcale duży (a prawnie takie firmy zarejestrowane są jako cmentarze).
2. Nie prawda. Nauka w tym momencie nie zna sposobu na przywrócenie tak zamrożonego ciała do używalności. Być może kiedyś stanie się to możliwe, a wtedy taka głowa nie będzie już kawałkiem
Klonować, owszem można.
Wtedy klon będzie tym samym co bliźniak jednojajowy.
@wykop14: Nie tylko Ty ///( ͡° ͜ʖ ͡°):
@waydack: który to sezon i odcinek?