@Acri: Ale nie rozumiesz, że tam masz min 2 miejsca łamań/podbijania fali? Nie zawsze jest na to miejsce (bo skały, bo plaża itd.) To, że te ostatnie jest podkręcone to już inna bajka. W dodatku często tak jest i przy 1 niewiele to daje.
@Acri: A jak nadal tego nie rozumiesz, to wyobraź sobie, że ten czarno-żółty murek stoi w miejscy pierwszego załamania ... jak myślisz, twój daszek coś pomoże wtedy XDDDDDDDDD Pierwsze załamanie, rozbija i zmniejsza falę, by potem odpowiednio zgrać to z drugim. Fajne w teorii i wyliczeniach, w realu ciężko to wkomponować wszędzie. Nawet tutaj nja mini przykładzie widać, że jest kilka załamań, które mają uszykować ostateczne podbicie. Tyle tylko, że to
Komentarze (78)
najlepsze
Ale nie rozumiesz, że tam masz min 2 miejsca łamań/podbijania fali? Nie zawsze jest na to miejsce (bo skały, bo plaża itd.)
To, że te ostatnie jest podkręcone to już inna bajka. W dodatku często tak jest i przy 1 niewiele to daje.
A jak nadal tego nie rozumiesz, to wyobraź sobie, że ten czarno-żółty murek stoi w miejscy pierwszego załamania ... jak myślisz, twój daszek coś pomoże wtedy XDDDDDDDDD
Pierwsze załamanie, rozbija i zmniejsza falę, by potem odpowiednio zgrać to z drugim. Fajne w teorii i wyliczeniach, w realu ciężko to wkomponować wszędzie.
Nawet tutaj nja mini przykładzie widać, że jest kilka załamań, które mają uszykować ostateczne podbicie. Tyle tylko, że to