VAT na e-booki mocno spadł, ale ceny nie drgnęły, różnicę wzięli wydawcy.
Obniżenie stawki z 23 proc. do 5 proc. VAT na e-booki miało ożywić rynek książek elektronicznych. Jednak różnicę wzięli dla siebie wydawcy, a tylko część z nich zapowiada, że niższy VAT uwzględnią w cenach nowości.
xandra z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 399
- Odpowiedz
Komentarze (399)
najnowsze
Nie ma powodu by ebooki opodatkowywać niską stawką.Nie jest tak,że ebooka możecie komuś pożyczyć.Ba,często nawet sami nie możecie go pobrać - jest dostępny tylko w waszej "kolekcji/półce" (zwał jak zwał) i macie doń dostęp dopóty dopóki serwis istnieje.
@chuckd: Jakiś stary iPad
- ebooki miały być tańsze bo nie trzeba drukować, magazynować i wozić po księgarniach
- banki internetowe miały być tańsze bo nie ma placówek
a wyszło jak wyszło
Obecnie cenę produktu określa się na podstawie badań, na zasadzie- dajemy max cenę jaką klient jest w stanie zapłacić.
Zatem każde obniżenie podatków nie wpływa nie cenę końcową produktów.
Oczywiście nie dotyczy to zakupów dla firm, które patrzą na stawki netto.
Każdy oczekiwał że obniżka vatu od razu trafi do kieszeni konsumenta, wielkie oburzenie że wchłonięta została przez wydawnictwa.
Ale nikt nie wpadł na pomysł, że może te wydawnictwa działały na granicy opłacalności, że może te dodatkowe pieniądze których nie #!$%@? rząd pomogą spłacić kredyt / leasing / zapewnią większą płynność finansową, podniosą jakość wydawnictw, wpłyną pozytywnie na wynagrodzenia dla edytorów / tłumaczy itp, itd.
Oczywiście nie musi tak